Tak dziś wygląda miejsce, w którym w zimie znaleziono szczątki noworodka.(Fot. Greg)
Kości wykopano z trzech różnych miejsc w sąsiedztwie domów, które zamieszkiwała 28-letnia Agnieszka M. Jedno z nich wskazała sama podejrzana.
- Ekspertyza wykazała, że tylko jedne szczątki to kości ludzkie. Pozostałe szczątki są pochodzenia zwierzęcego - informuje Lidia Sieradzka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Przypomnijmy, dramatyczna historia wyszła na jaw w lutym tego roku. Agnieszka M. w połowie stycznia urodziła dziecko, które następnie zakopała w przydomowym ogródku. Kobieta chwaliła się potem na jednej z dyskotek, a świadkowie zawiadomili policję. Kobieta wskazała miejsce zakopania noworodka. Dramat miał miejsce w Chróścicach, w gminie Dobrzeń Wielki.
- Kobiecie postawiono zarzut dzieciobójstwa trójki dzieci, czyli zabójstwa dokonanego w wyniku szoku poporodowego. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności - tłumaczy Lidia Sieradzka.
O sprawie informowaliśmy:
25.02.2010 - Zabiła dziecko i zakopała je w ogródku
sake: Napisał postów [3889], status [Szycha]
Ludzie,proszę nie dyskutujcie więcej bo Wasze opinie to forma psełdo -oburzenia ,merytorycznie nie wnikacie czym jest życie ludzkie i kiedy się teoretycznie zaczyna ,a przystępujecie do oceny ,w ostatnich wyborach społeczeństwo opowiedziało się za "inwitro" a czym ono jest ? Aby uzyskać potomka {jednego ,dwóch,a może więcej} zostawia się określoną ilość zygot ,a co z resztą? To nie ważne -są małe-hipokryzja wynikająca z niewiedzy,proszę nie obrzucajcie tak mocno kamieniami,bo przecież inwitro ,wg .wyników wyborów pasuje.DUALIZM ale po co?