Studenci wrócili do Opola. Naukę w roku akademickim 2012/13 rozpoczęło w stolicy Opolszczyzny ponad 30 tysięcy żaków.(Fot: Dżacheć)
- Wybrałam Opole do studiowania, bo nie jest aż tak daleko jak inne uczelnie które brałam pod uwagę w rekrutacji – mówi Anna z Konradowa niedaleko Głuchołaz, którą spotkaliśmy wraz ze znajomymi w jednym z opolskich pubów. - Studiuję zarządzanie. Opole bardzo mi się podoba. To fajne, takie żywe miasto, widać że sporo się tutaj dzieje. Cały czas poznaję nowych znajomych i jest naprawdę sympatycznie – dodaje studentka I roku.
Około 30 tysięcy studentów, którzy rozpoczynają rok akademicki 2012/13 to dość okazała grupa, jak nazywają to same władze Opola – mobilnych mieszkańców. A studenci, jak powszechnie wiadomo, to brać nie tylko nauką żyjąca, ale także lubiąca się dobrze zabawić. To z kolei doskonała wiadomość dla właścicieli pubów, klubów muzycznych czy kawiarni w stolicy Opolszczyzny.
- Okres kiedy studentów nie ma w mieście jest nie do porównania z ostatnimi dniami, kiedy wrócili do Opola. Lokal jest pełny – przyznaje Zbigniew Kliś, manager klubu Drake przy ul. Grunwaldzkiej. - Jeśli studentów nie ma to praktycznie w tygodniu nie dzieje się nic – dodaje.
pitolong: Napisał postów [61], status [rozkręcił się]
trzoda zjechała