Tomasz Kaczmarek znany szerzej jako Agent Tomek opowiadał w Opolu m.in o swojej pracy w CBA.(Fot: Dżacheć)
Zanim spotkanie z posłem Kaczmarkiem się rozpoczęło jego organizatorzy poprosili wszystkich zebranych o zachowanie jak najwyższej kultury słowa podczas swoich wypowiedzi. Następnie głos zabrał główny bohater wieczoru – czyli „Agent Tomek”. - To dla mnie ogromny zaszczyt, że mogę się z państwem spotkać. Bardzo mnie cieszy, że przyszliście państwo tak licznie na spotkanie ze mną (około 70 osób – przyp. red.) - mówił poseł PiS podkreślając po drodze, że z Opolszczyzną ma wspomnienia tylko zawodowe. - W czasie mojej pracy w policji miałem okazję rozpracowywać organizację zajmującą się kradzieżami samochodów, także w Opolu – mówił Kaczmarek.
Poseł chętnie przypominał o swojej pracy w CBA i najsłynniejszych sprawach z jego udziałem (aresztowanie posłanki Beaty Sawickiej czy celebrytki Weroniki Marczuk). Pytany o korupcję w Polsce stwierdził bez wahania. - Afera hazardowa była i afery nie ma. Tak naprawdę to afera goni aferę. Pod rządami Tuska źli są ci, co przestępców ścigają, a nie przestępcy. Prawo nie działa równo dla wszystkich, a w Platformie Obywatelskiej są święte krowy – ocenił Kaczmarek. - Wyjaśnienie wielu spraw będzie możliwe dopiero, gdy PiS dojdzie do władzy. Obecnie ciężko nam się przebić w mediach. TVN, TVN24 czy Gazeta Wyborcza są na usługach PO, są jej tubą. Na szczęście mamy niezależne Radio Maryja i Telewizję Trwam – kontynuował poseł PiS.
Serię wyrazów aprobaty w postaci braw zaburzyło jedynie pytanie o marsz z okazji 11 listopada w Warszawie. Kaczmarek pytany o możliwe prowokacje ze strony policji kategorycznie stwierdził. - Dziwią mnie sugestie, że prowokowali policjanci. Owszem, w grupie prowokujących zamieszki były osoby, które używały kominiarek stosowanych przez służby, ale nic nie świadczy o tym, że to byli policjanci – oznajmił poseł, co spotkało się z wyraźnym sprzeciwem części zebranych. - Inna sprawa, że dowodzący akcją popełnili rażący błąd, doprowadzając do wymieszania się wszczynających burdy z resztą tłumu – wyjaśniał „Agent Tomek”.
Organizatorami sobotniego spotkania był Klub Gazety Polskiej w Opolu i NSZZ Solidarność Uniwersytetu Opolskiego.
Supermen: Napisał postów [4999], status [VIP]
ech jo.............................:D