- Autor: Greg
- Wyświetleń: 4923
- Dodano: 2012-12-24 / 15:39
- Komentarzy: 49
Wigilia. Zwierzęta przemówią ludzkim głosem?
We wrześniu Piksi zmarł właściciel. Do dziś nie może się z tym pogodzić. (Fot. Dżacheć)
Dawniej wierzono, że w okresie Bożego Narodzenia duchy zmarłych mogą przemówić przez nasze domowe zwierzęta. Żywy inwentarz traktowano w sposób szczególny, nie żałując świątecznych potraw. A dziś?
Kiedyś święto Bożego Narodzenia traktowano nie tylko jako pamiątkę przyjścia na świat Chrystusa, ale także okres wspomnienia zmarłych. Ze szczególną uwagą obserwowano zachowania zwierząt domowych z nadzieją, że zmarły przekaże jakąś wiadomość poprzez nietypowe zachowanie zwierzęcia albo wręcz - przemówi. Dziś podobne opowieści traktujemy z dużym przymrużeniem oka.
Na pewno niejedną smutną historię możnaby usłyszeć, gdyby mogli przemówić podopieczni miejskiego schronisko dla bezdomnych zwierząt w Opolu. 14-letni pies Gruni jest tutaj już od września 2008 roku, kotka Antosia alias Sreberko - od grudnia 2007 roku. Niektórym zmarł właściciel, inne zostały potraktowane brutalnie lub... znudziły się.
- Zdecydowana większość osób, które chcą adoptować zwierzaka przychodzi po młode psy czy koty, najchętniej szczenięta. Te znajdują dom zdecydowanie najszybciej - przyznaje Dorota Skupińska, kierownik schroniska.
Co powiedzieliby podopieczni schroniska, gdyby mogli? - Prosimy o dom, nie chcemy spędzać tutaj kolejnych świąt - podpowiada Skupińska. A na adopcję czeka ponad 260 zwierząt. Aktualnie w schronisku jest 138 psów i ponad 130 kotów. Codziennie podopieczni zjadają 50 kilogramów karmy.
- Na szczęście na święta wiele osób pamięta o schronisku. Ostatnio parę osób skrzyknęło się na Facebooku i przywieźli 700 kilogramów karmy. Pomagają nam też uczniowie opolskich szkół, ostatnio holenderska fundacja przywiozła nam 1,5 tony karmy, są też osoby prywatne - dodaje. Gorzej w wakacje - wtedy uczniowie akcji nie robią, a i wielu prywatnych darczyńców jest na urlopach.
A co mogliby powiedzieć nasi domowi pupile w wigilijną noc? - Pewnie poprosiłyby nas o to, byśmy się nawzajem szanowali. Spróbujmy chociaż dziś spojrzeć uważniej na nasze psy i koty, może chcą nam coś przekazać - mówi jeden z opolskich weterynarzy.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Barto: Napisał postów [800], status [stały bywalec]
No oczywiście , mój pies już śpiewa kolędy :)