(Fot. Dżacheć)
"Jest taki dzień, bardzo ciepły choć grudniowy; dzień, zwykły dzień, w którym gasną wszelkie spory. Jest taki dzień, w którym radość wita wszystkich. Dzień, który już każdy z nas zna od kołyski..." - co roku słyszymy zewsząd tekst piosenki Czerwonych Gitar. Wielu z nas przez cały rok wyczekuje tych dni. Na czas świąt zanikają spory, dochodzimy do porozumienia, nawet wrogowie spoglądają na siebie nieco życzliwiej, bo w końcu święta... Czy taki "magiczny czas" może być tylko raz do roku?
Co dziś, 25 grudnia 2012 roku oznacza dla nas Boże Narodzenie?
- To wciąż pamiątka tego, że Jezus Chrystus przyszedł na świat, by za nas umrzeć. Oczywiście dziś z trudem przychodzi nam wspomnienie betlejemskiej szopy, trzech królów, bo to bardzo odległe od naszych czasów. Dla każdego z nas Boże Narodzenie może oznaczać coś innego.
Czy w natłoku świątecznych zakupów, a potem spożywaniu niezliczonej ilości potraw, obdarowywaniu siebie prezentami nie zapominamy o tym co najważniejsze?
- Wielu z nas ma takie obawy, ale jeśli święta służą pojednaniu, lepszemu zrozumieniu czy wybaczeniu krzywd komuś bliskiemu, jeśli możemy poświęcić mu czas, którego nie umiemy znaleźć w inne dni roku - to też bardzo dobrze. Nie powinniśmy jednak zapominać o mszy, modlitwie.
Mimo późnej pory, pasterka wciąż cieszy się ogromną popularnością i zawsze w wigilię o północy kościoły są pełne wiernych. Fenomen?
- Raczej piękna tradycja. Pasterka to msza szczególna, pełna symboli. Upamiętnia ona modlitwę betlejemskich pasterzy, którzy jako pierwsi powitali nowonarodzonego Chrystusa i oddali mu pokłon. Z radością obserwuję, jak na pasterkę chodzą całe rodziny - dziadkowie, rodzice i dzieci.
Czego zatem życzyć sobie, by te święta mogły być wyjątkowe?
- Jedności i porozumienia. Gdy się nie kłócimy i cała rodzina stanowi jedność, wtedy wszystko jest prostsze.
Rolik: Napisał postów [8284], status [VIP]
A ci Najwięksi złodzieje pierwsi lecą w kościołach na ofiarę i komunię.