- Autor: Mat
- Wyświetleń: 18877
- Dodano: 2013-02-02 / 13:56
- Komentarzy: 89
Opolskie taksówki: Od limuzyny po starego grata!
Taksówek w Opolu jeździ 400. Wśród nich można znaleźć auta nawet z lat 80.(Fot: Dżacheć)
Kto z klientów taksówek w Opolu nie trafił kiedyś na samochód w fatalnym stanie technicznym, brudnym w środku i wydzielającym nieprzyjemny zapach? Okazuje się, że to problem nie tylko pasażerów, ale również zarządzających korporacjami. Standard przewozów zależy bowiem tak naprawdę tylko od poczucia estetyki samego taksówkarza. Sprawdziliśmy więc, jakie taksówki jeżdżą po stolicy regionu.
Na ulicach Opola można znaleźć wśród taksówek prawdziwy przegląd historii motoryzacji. Są jedne z nowszych modeli volkswagenów, fordów czy mercedesów. Ale jeżdżą też modele tych samych marek z lat 90., a nawet 80. Prawdziwą podróż do przeszłości serwują swoim pasażerom posiadacze chociażby Audi 100. W przypadku tak starych taksówek pojawia się więc pytanie, czy są jeszcze w stanie świadczyć usługi na odpowiednim poziomie?
- My także z takimi pytaniami się spotykamy. Co więcej, spotykamy się też ze skargami pasażerów na standard naszych taksówek. Na wszystkie takie sygnały staramy się reagować – zapewnia Joanna Krzykowska z korporacji Odra, która ma w Opolu 44 taksówki. - Jeśli mamy zastrzeżenia co do np. utrzymania czystości w taksówce, to kierowca nie dostaje zleceń radiowych, dopóki nie doprowadzi samochodu do odpowiedniego stanu. Regularnej weryfikacji sami nie prowadzimy. Jesteśmy stowarzyszeniem i tak naprawdę nie możemy kierowcom nic narzucać – dodaje Krzykowska. W całkiem świeżej historii Odra Taxi nie brakowało kierowców, którzy nie wzięli sobie do serca skarg pasażerów i teraz jeżdżą po mieście bez firmowego koguta.
Przeglądy swoich taksówek raz do roku przeprowadza korporacja Halo Bis. - Jeśli auto jest już sypiące się to sugestia z naszej strony jest jednoznaczna. Albo zmiana taksówki albo zmiana firmy. I takie sytuacje się zdarzają, bo są kierowcy, którzy nie biorą sobie do serca uwag więc musimy się rozstać – mówi Tomasz Simowanyk, prezes korporacji. - Trzeba jednak pamiętać, że nie zawsze auto stare oznacza auto złe. Jeździ u nas 6 mercedesów 124, które mają po 18 lat, ale są fantastycznie utrzymane i jeszcze nikt na nie skargi nie złożył – podkreśla Simowanyk.
W korporacji Halo Taxi Opolanie zapewniają, że standard swoich samochodów kontrolują każdego dnia. - Każdy z członków zarządu ma pod opieką około 10 kierowców. Sami też jeździmy i regularnie sprawdzamy pracę kolegów. Wystarczy, że na postoju podejdę, obejrzę samochód i od razu wiem jak pracuje, w jakich warunkach wozi klientów – mówi Bronisław Grabowiecki. - Jeśli widzę, że auto jest źle utrzymane pod kątem czystości, albo ma jakieś usterki techniczne to takiemu kierowcy dajemy 3 miesiące na wyprostowanie tych spraw. W tym czasie jest odsuwany od obsługi hoteli, klientów zagranicznych, a także wyjazdów w dłuższe trasy. Nie muszę mówić jak bardzo uderza to wtedy po kieszeni – dodaje Grabowiecki.
Do własnego poczucia estetyki muszą się za to odwoływać taksówkarze, którzy nie są związani z żadną korporacją. Ich liczba z każdym miesiącem w Opolu rośnie, bo w ubiegłym roku prezydent Opola uwolnił w mieście zawód taksówkarza i liczba wydawanych licencji nie jest już regulowana. Ze swobodniejszych przepisów do końca stycznia skorzystało niespełna 20 kierowców. W sumie po Opolu jeździ 400 licencjonowanych taksówkarzy.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
brak nicku: Napisał postów [648], status [rozpisany/na]
Moze w niedalekiej przyszlosci tez bede bawil sie w taksiarza :) Mam w planach kupic Nyske i fajnie ja odrestaurowac :) Ciekaw jestem jak ludzie beda reagowac i czy bedzie popyt na rundke takim zabytkiem :)