Najwyższa Izba Kontroli w zarządzaniu zasobem komunalnym gminy Opole doszukała się wielu nieprawidłowości.(Fot: materiały prasowe)
Kontrola NIK obejmowała okres od roku 2009 do 2011. Przeprowadzona została w okresie od 15 marca do 30 czerwca 2012 roku w 33 urzędach gmin oraz jednej jednostce organizacyjnej gminy realizującej zadania w badanym zakresie, a także w 11 podmiotach, którym powierzono zarządzanie mieszkaniowym zasobem gmin. Z tego ostatniego rozwiązania – a więc wynajętej firmy – do 2012 roku korzystało właśnie Opole.
Inspektorzy NIK na zarządzaniu zasobem komunalnym w Opolu nie pozostawiają suchej nitki. Stwierdzono między innymi, że w okresie objętym kontrolą obowiązywały zasady wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu gminy, w których nie określono wysokości dochodu gospodarstwa domowego uzasadniającego zastosowanie obniżek stawki czynszu, pomimo takiego obowiązku wynikającego z przepisów ustawy o ochronie praw lokatorów obowiązującej od 2005 roku. Pomimo upływu ponad siedmiu lat od wejścia w życie zmian ustawy, nie opracowano i nie przedłożono Radzie Miasta projektu zmiany tych zasad, w celu ich dostosowania do treści obowiązujących przepisów.
Kolejne nieprawidłowości dotyczą umów najmu lokali użytkowych zawieranych z podmiotami wyłonionymi w przetargu. Kontrola wykazała, że w 5 przypadkach informacje o wywieszeniu wykazów nieruchomości przeznaczonych do oddania w najem nie były podawane do publicznej wiadomości w prasie lokalnej, a także na stronach internetowych urzędu pomimo takiego ustawowego obowiązku. Z kolei szczegółowe badanie 10 losowo wybranych umów najmu lokali mieszkalnych wykazało, że w jednym przypadku pomimo przeprowadzenia już w 2010 roku remontu lokalu przy ul. Leśnickiej 9 (w wyniku którego podwyższony został jego standard i wystąpiły przesłanki do uchylenia stosowanej dotychczas obniżki czynszu), zmiany stawki czynszu dokonano dopiero w trakcie kontroli NIK. Gmina straciła na tym 181 złotych i 24 grosze.
NIK źle ocenił też działanie systemu informatycznego GRANIT, z którego korzystał opolski ratusz. W opinii kontrolujących nie umożliwiał on bieżącej identyfikacji przypadków wypowiedzenia umów przez wynajmującego, jak również generowania takich raportów obejmujących ubiegłe okresy. Z danych zawartych w sprawozdaniach rocznych z wykonania planu dochodów budżetowych za lata 2009–2011 wynika, że należności pozostałe do zapłaty systematycznie rosły i w kolejnych latach wynosiły: 25 927 zł - na koniec roku 2009 r., 28 353 zł - 2010 r. i 29 569 zł - 2011 r. W sprawozdaniach tych pominięto jednak kwoty zaległości z tytułu opłaty za najem lokali, które według wyliczeń sporządzonych przez urząd w trakcie kontroli NIK wynosiły odpowiednio: 25 815 zł; 28 335 zł i 29 548 zł. Zarządcy nie wypełniali obowiązku kwartalnego przekazywania informacji o stanie zadłużenia podmiotów korzystających z mienia stanowiącego zasób mieszkaniowy.
Z naczelniczką wydziału zarządzania zasobem lokalowym opolskiego ratusza nie udało nam się w piątek skontaktować.
misiek80: Napisał postów [1], status [żółtodziób]
Ludzie nie kompromitujcie się wypowiedziami o obecnym wydziale zarządzania zasobem komunalnym. Czytajcie ze zrozumieniem! Wyniki kontroli odnoszą się do lat 2009-2011 i kiedy powstały te nieprawidłowości, tego wydziału jeszcze nie było! Za politykę komunalną w tamtych latach (kiedy byli zewnętrzni zarządcy) w urzędzie odpowiadali pani lachowicz i prezydent kwiatkowski. Teraz, jak powstał wydział w końcu jest dobrze i NIK nie miał uwag, a obecna pani naczelnik nie ma tym z tym starym bagnem nic wspólnego. Dziwi tylko, że nikt nie wyciągnął konsekwencji od tych, którzy wtedy za to odpowiadali.