- Dajemy dzisiaj czadu tak jak cały Youtube i nagrywamy swojego harlem shake'a. Jest mnóstwo ludzi, chyba nawet z 300. Poprzebierali się fantastycznie. Nie było jakiś wytycznych, jeden wielki spontan i zabawa na maksa – mówi Kamil Brzoskwinia, jeden z organizatorów Harlem Shake w Opolu. - Są tu ludzie z Małopolskiej, są z ekonomika i elektryczniaka. W poniedziałek materiał będzie już w sieci – dodaje Brzoskwinia.
Harlem Shake to świeże internetowe zjawisko. Wirusowe video tworzone jest przez internautów do jednego, konkretnego 30-sekundowego podkładu muzycznego z gatunku trap'n'bass (mieszanka drum'n'bass, electro i dubstep). Jego autorem jest nowojorczyk DJ Baauer. Zasada nagrywania Harlem Shake jest banalna - w pierwszych scenach każdego z filmików wszystko wydaje się być w porządku poza jedną osobą, która - zazwyczaj w masce czy kasku - tańczy do muzyki techno. Wówczas jego poczynania nikogo nie interesują. Następnie w materiale następuje cięcie i w kolejnej scenie wszyscy szaleją, jakby impreza była w pełni i nikt jej nie kontrolował. Nie inaczej było też w Opolu.
Harlem Shake Opole:
Zobacz, jak powstawał opolski Harlem Shake:
IncognitoOKS: Napisał postów [131], status [rozkręcił się]
Wieśniaki przyjechały do Opola się bawić. ;-)