Rafał Poliwoda (z lewej) tymczasowo kieruje Muzeum Polskiej Piosenki. Wkrótce ratusz wybierze w konkursie nowego dyrektora muzeum.(Fot: archiwum)
Plany zmian w funkcjonowaniu Muzeum Polskiej Piosenki opolski ratusz ogłosił w lipcu ubiegłego roku. Najpierw zapadła decyzja o zwolnieniu dotychczasowej dyrektor placówki – Małgorzaty Klasickiej, a następnie w jej miejsce pojawili się Rafał Poliwoda oraz Jarosław Wasik. Pierwszy z wymienionych miał kierować muzeum już na stałe. Aby tak się jednak stało jednostka musiała zostać włączona w struktury Narodowego Centrum Polskiej Piosenki. Z kolei Jarosław Wasik zajął się z ramienia ratusza przygotowaniem wystawy stałej muzeum.
- Niestety plan połączenia muzeum i NCPP nie wypali. Otrzymaliśmy opinię rady do spraw muzeów, która nasz projekt połączenia ocenia negatywnie. Fuzja byłaby możliwa tylko wtedy, gdy NCPP podlegałoby MPP, a nie odwrotnie - jak chcieliśmy – wyjaśnia Krzysztof Kawałko, wiceprezydent Opola. - Szkoda, bo naszym celem było usprawnienie działania MPP i jednocześnie obniżenie kosztów jego funkcjonowania. MPP i NCPP miałyby po połączeniu te same kadry, jedną księgowość i jednego szefa – podkreśla Kawałko.
Póki co pewne jest więc tylko, że Muzeum Polskiej Piosenki i Narodowe Centrum Polskiej Piosenki będą miały w przyszłości tą samą siedzibę – MPP ma przenieść się do amfiteatru. Ratusz zapewnia jednak, że nie powróci do „starej” koncepcji działania muzeum. - Właśnie w tym celu ogłosimy konkurs na dyrektora Muzeum Polskiej Piosenki. Będziemy chcieli poznać kilka wizji funkcjonowania tej placówki w przyszłości i postaramy się wybrać najlepszą – zapowiada Krzysztof Kawałko.
anio74: Napisała postów [15797], status [VIP]
O.T.Słyszeliście o akcji z "zawieszoną kawą"? Co o tym myślicie?