- Autor: Mat
- Wyświetleń: 3624
- Dodano: 2013-05-05 / 16:57
- Komentarzy: 37
Odra Opole wygrywa w Wodzisławiu i jest wiceliderem tabeli
Adam Setla i Sebastian Deja ustrzelili w Wodzisławiu po golu.(Fot: archiwum)
Dla układu sił w III lidze opolsko – śląskiej mecz Odry Wodzisław z Odrą Opole miał szczególnie duże znaczenie dla drugiej z drużyn. Niebiesko – czerwoni w razie wygranej zachowaliby bowiem miejsce w czołówce walczącej o awans, a porażka od tego grona wyraźnie by ich odsuwała. 3 punkty zdobyte po dobrej grze przy Bogumińskiej pozwalają jednak kibicom nadal realnie myśleć o II lidze dla Opola.
Sobotni mecz dla gości mógł się zacząć wyśmienicie, kiedy w 5. minucie dośrodkowanie z lewej strony boiska posłał Dawid Tomanek. Najwyżej w polu karnym wyskoczył Michał Filipowicz, ale jego „główka” wylądowała nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Tomasza Bąkowskiego. Niemal kopię tej akcji przyjezdni przeprowadzili 13 minut później, kiedy w roli dogrywającej wystąpił Mateusz Cieluch a głową, także niecelnie, uderzał Adam Setla. Na minutę przed końcem pierwszej połowy płaskim podaniem z głębi pola Setlę uruchomił Sebastian Deja, ale napastnik OKS tak jak w poprzedniej akcji i tym razem chybił, uderzając minimalnie obok słupka.
Brak klarownej akcji ze strony gospodarzy w ciągu pierwszych 45 minut niech będzie najłagodniejszą oceną ich boiskowych poczynań. Druga odsłona sobotnich zmagań rozpoczęła się od strzału Marcina Stasiowskiego, który w 56. minucie huknął na bramkę Odry Opole ale wysoko nad poprzeczką. W odpowiedzi goście ruszyli lewą stroną. Na skrzydle dobrze z piłką zabrał się Tomanek i posłał dośrodkowanie w pole karne, które minęło 2 zawodników OKS i kolejnych 2 z Wodzisławia. Kiedy wydawało się, że centra została zaprzepaszczona dopadł do niej Deja i silnym, płaskim uderzeniem pokonał Bąkowskiego.
Pierwszą i zarazem dogodną okazję strzelecką gospodarze stworzyli sobie dopiero w 70. minucie. Po dobrej wymianie podań uderzał Marek Walczak, ale z tą próbą bez problemu poradził sobie Bartłomiej Danowski. Ogromna przewaga w posiadaniu piłki w wykonaniu opolan efekt przyniosła jeszcze w 82. minucie meczu. Przy asyście 3 obrońców wodzisławskiej Odry Deja i Setla przeprowadzili akcję wzorową. Pierwszy z wymienionych przechwycił piłkę w okolicy środka boiska i posłał mocne podanie do przodu a drugi na pełnym biegu wyprzedził blok defensywny gospodarzy. Idealne wyczucie obu tych zagrań sprawiło, że Setla znalazł się oko w oko z Bąkowskim i spokojnym, precyzyjnym uderzeniem podwyższył na 2:0 dla Odry Opole.
Takim też rezultatem zakończyło się spotkanie imienniczek w III lidze opolsko – śląskiej. Po 21 spotkaniach Odra Opole zajmuje w niej drugą lokatę i ma 3 punkty straty do prowadzącej Przyszłości Rogów.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Patryk007: Napisał postów [190], status [wyjadacz]
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu