- Autor: Mat
- Wyświetleń: 8628
- Dodano: 2013-06-08 / 15:11
- Komentarzy: 77
Protestujący w sprawie rozbudowy Elektrowni Opole zablokowali drogę w Czarnowąsach
Protestujący zablokowali drogę w Czarnowąsach na kilkanaście minut.
Zaledwie kilka namiotów pojawiło się w sobotę na terenie miasteczka, które zorganizowali protestujący w sprawie rozbudowy Elektrowni Opole. Parę minut po godzinie 14.00 grupa około 50 osób, w większości polityków i działaczy PiS, a także związkowcy, wyszli na drogę wojewódzką w Czarnowąsach i przez kilkanaście minut blokowali przejazd samochodów.
- Dla województwa opolskiego to być albo nie być. Z tej inwestycji Polska nie może zrezygnować. Dlatego musimy być widoczni, dlatego dzisiaj protestujemy i blokujemy tą drogę – mówi Dariusz Całus, radny Prawa i Sprawiedliwości z Opola. - Chociaż utrudniamy ruch kierowcom to są dla nas wyrozumiali. Mają świadomość, że blokujemy drogę w słusznej sprawie i nie awanturują się, spokojnie czekają, czytają ulotki – dodaje.
Kilkunastominutowa blokada drogi wojewódzkiej numer 454 odbyła się bez żadnych ekscesów. W czasie kiedy około 50 protestujących wykrzykiwało na przejściu dla pieszych "Tak dla elektrowni! tak dla Śląska!" kilka osób rozdawało kierowcom ulotki informujące o akcji i konieczności „dopilnowania premiera, aby rozbudowa Elektrowni Opole doszła do skutku”. Na blokadzie drogi nie pojawili się za to posłowie PiS, na czele z Mariuszem Błaszczakiem, którzy odwiedzili w sobotę miasteczko namiotowe rozbite obok boiska Swornicy Czarnowąsy.
Błaszczak pytany o sens protestu w sytuacji kiedy Donald Tusk zapowiedział rozbudowę Elektrowni Opole odpowiada stanowczo: – Warto przypomnieć sobie, ile obietnic Donald Tusk składał w 2007 roku i ile z nich zostało zrealizowanych. Obiecywał wtedy nawet katarskiego inwestora dla gdańskiej i szczecińskiej stoczni. I gdzie ten inwestor? Pewnie w Katarze, o ile w ogóle kiedyś istniał – mówi Błaszczak. - Ten protest to doskonała forma nacisku społecznego. Władza, ta obecna, cofa się kiedy widzi nacisk społeczny – podkreśla Błaszczak.
Miasteczko namiotowe ma zostać zdemontowane w sobotę wieczorem. Jego organizatorzy zapowiedzieli jednak, że jeśli ze strony PGE bądź rządu nie padną konkretne deklaracje dotyczące rozbudowy Elektrowni Opole (m.in. termin rozpoczęcia inwestycji i jej zakończenia oraz źródło finansowania) to 15 sierpnia zaostrzą protesty.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
WójekDobraRada: Napisał postów [2042], status [zrobił/a karierę]
A wystarczyłoby zbudować reaktor-antymaterii i mamy prądu w hu....