(Fot. archiwum)
Erdas B. ma spędzić w więzieniu 2 lata.
Tragiczny wypadek wydarzył się przy wyjeździe z Olesna w kierunku Kluczborka. 40-letni kierowca ciężarówki z Turcji najechał na tył volkswagena passata, którego kierowca oczekiwał przed sygnalizatorem z czerwonym światłem. Samochód został zepchnięty pod naczepę stojącej przed nim ciężarówki. Na miejscu zginęło starsze małżeństwo z Siemianowic Śląskich oraz ich 36-letnia córka. W wypadku została też ranna 5-letnia dziewczynka.
Erdas B. został oskarżony o spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym. Zdaniem śledczych turecki kierowca nie zachował należytej ostrożności, a gdy zauważył stojący przed nim pojazd nie próbował go ominąć oraz zbyt późno rozpoczął hamowanie.
Prokurator wnosił o wymierzenie oskarżonemu kary 5 lat pozbawienia wolności, obrońca o minimalną karę, przewidzianą za ten czyn czyli 6 miesięcy więzienia.
- Sąd wymierzając karę 2 lat pozbawienia wolności, wziął pod uwagę stopień naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, który był niewielki oraz fakt, iż oskarżyciel posiłkowy, czyli ojciec rannego dziecka oraz mąż i zięć ofiar wypadku, przyjął przeprosiny oskarżonego i wybaczył mu - mówi Ewa Kosowska-Korniak z biura prasowego Sądu Okręgowego w Opolu.
Hubertus: Napisał postów [31356], status [VIP]
...Po wyjściu z więzienia , "na warunku" po ok. roku ,powinien poprosić o azyl, ściągnąć rodzinę ,wyleczyć zęby ,dostać mieszkanie od miasta i starać się o polskie obywatelstwo...