Pełnienie obowiązków Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu insp. Irenie Doroszkiewicz przekazał nadinsp. Marek Działoszyński, Komendant Główny Policji.
Irena Doroszkiewicz będzie kierować opolskim garnizonem do czasu powołania i rozstrzygnięcia konkursu na Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu. Sama także może w nim wystartować.(Fot: Dżacheć)
Parę minut po godzinie 12.00 rozpoczęła się w czwartek w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Opolu uroczystość przekazania pełnienia obowiązków szefa garnizonu inspektor Irenie Doroszkiewicz. To stanowisko zwolnił insp. Jan Lach, który od końca maja pełnił obowiązki komendanta wojewódzkiego. - Dziś przyszedł czas nie tylko na zmianę w życiu zawodowych pani inspektor, ale też na zmianę w garnizonie opolskim. Powierzając to stanowisko pani inspektor mam pewność, że to korzystna decyzja dla całej formacji policyjnej – mówił nadinsp. Marek Działoszyński podczas oficjalnej uroczystości w KWP.
- Zmieniam moją „jedenastkę” - garnizon w Białymstoku, który mnie wychował i przechodzę do garnizonu opolskiego. Z dniem dzisiejszym staje się on moim macierzystym garnizonem, a Opole moim miastem. Wasze problemy i sukcesy będą moimi problemami i sukcesami. Liczę na wasze zaufanie i mam nadzieję, że zostanie ono jak najlepiej spożytkowane – podkreślała w swoim wystąpieniu insp. Irena Doroszkiewicz, nowa p.o Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu.
- Panią komendant zdążyłem poznać jako osobę otwartą, sympatyczną i kompetentną, która rokuje dobrze dla garnizonu opolskiego – zaznaczył z kolei Ryszard Wilczyński, wojewoda opolski.
- Pani komendant ma powierzone obowiązki. To nie jest mianowanie na stanowisko, a więc w związku z tym zarówno ja jak i inspektor Doroszkiewicz chcemy sprawdzić na ile wiedza, doświadczenie, staż pracy, dotychczasowe miejsca w których pani komendant pracowała, zaowocują dobrą pracą tutaj na Opolszczyźnie – wyjaśniał nadinsp. Marek Działoszyński, Komendant Główny Policji. - Dajemy sobie wspólnie trochę czasu, aby się temu przyjrzeć – podkreślił Działoszyński. Pytany o wybór kobiety na szefową opolskiego garnizonu kategorycznie zaprzeczył jakoby miało to bezpośredni związek z tzw. aferą taśmową, po której odwołany został poprzedni komendant Leszek Marzec, a zawieszona w czynnościach jest nadkom. Katarzyna Szawdylas-Wasielewska. - Właściwie płeć nie ma tutaj żadnego znaczenia. Mówimy o funkcjonariuszu policji – uciął temat Działoszyński.
Generał dodał też, że w odstępie najdalej kwartału Komenda Główna Policji przystąpi ponownie do procedury konkursowej na stanowisko Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu. - Jeżeli insp. Irena Działoszyńska będzie chciała zostać mianowana na stanowisko szefowej opolskiego garnizonu, to także będzie musiała przejść procedurę konkursową – zapowiedział nadinsp. Działoszyński. - Uważam, że sytuacja którą mamy tutaj w garnizonie opolskim spowodowała właśnie taką decyzję, że osoba z zewnątrz powinna podjąć pełnienie obowiązków i w krótkim czasie doprowadzić do uporządkowania sytuacji, która w sposób naturalny odcisnęła też piętno na kadrze tego garnizonu – podsumował generał.
Inspektor Irena Doroszkiewicz niechętnie komentowała sprawę zawieszonej naczelnik Szawdylas – Wasilewskiej. - Formalnie to moja 6. godzina urzędowania i nie będę w tej chwili składać jakiś mocnych deklaracji w tej sprawie. Muszę się zapoznać z sytuacją jaka panuje w garnizonie, muszę zapoznać się z wszelkimi dokumentami. Nie zwykłam wydawać jakikolwiek osądów zaocznie – mówiła insp. Doroszkiewicz. - Nie będę wysyłać jakiś specjalnych zaproszeń do pani naczelnik. Oczywiście jeśli będzie chciała się ze mną spotkać to nie odmówię. Tak jak każdemu innemu policjantowi, który będzie miał taką potrzebę, a do skorzystania z takiej możliwości wszystkich zapraszam – zaznaczyła nowa p.o Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu.
member35: Napisała postów [95], status [młodszy wyjadacz]
Fajna, w porządku i uczciwa kobieta! Czuję, że właśnie Ona posprząta ten bałagan i pokaże wszystkim facetom jak się portki nosi!