MOSiR zdecydował się przejąć koszt utrzymania piłkarzy z opolskich klubów powyżej 12. roku życia.(Fot: Dżacheć)
Pół tysiąca młodych chłopców trenujących piłkę nożną w 7 klubach stolicy województwa – tak obecnie wygląda potencjał futbolowy Opola na najbliższe lata. - Mamy naprawdę dużo utalentowanych zawodników i ich potencjał warto wykorzystać. Niestety często na przeszkodzie ku temu stają pieniądze. Szczególnie odczuwalne jest to w momencie, kiedy młody piłkarz kończy 12 lat – tłumaczy Grzegorz Bryłka, prezes Rodła Opole. - Zawodnicy w tej kategorii wiekowej zaczynają uczestniczyć w znacznie większej liczbie rozgrywek, przez co koszt utrzymania piłkarza zdecydowanie wzrasta – dodaje.
Powstałe wówczas zobowiązania kluby wobec braku środków przerzucają na rodziców piłkarzy. A to z kolei nierzadko kończy się zawieszeniem kariery bądź odejścia do takiego klubu, gdzie problemu finansowania nie ma – czyli poza region Opolszczyzny. Taki obrót wydarzeń sprawia, że opolskie talenty piłkarskie rozwijać się mogą w Krakowie, Warszawie czy Poznaniu, a nie w Opolu. - Umowa, którą podpisaliśmy z 7 klubami piłkarskimi działającymi w Opolu dotyczy przejęcia kosztów utrzymania drużyn kiedy zawodnicy skończą 12 lat. Wybrana grupa zawodników objęta zostanie specjalnym programem szkoleniowym i przejdzie do Miejskiego Klubu Sportowego – wyjaśnia Sławomir Kożuszko, dyrektor MOSiR w Opolu.
Nowy klub zostanie włączony w struktury Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Co ciekawe, umowa, którą podpisały Odra, Rodło, Gwardia, Zryw, Football Academy, Grudzice oraz Grosz mal oprócz wspomnianego programu szkoleniowego reguluje też takie kwestie jak np. sprzedaż zawodnika i podział uzyskanych środków pomiędzy kluby biorące udział w przedsięwzięciu. MOSiR zapowiada, że jeśli pomysł MKS się przyjmie, to będzie próbował tworzyć podobne programy szkoleniowe w innych dyscyplinach. - Możemy połączyć takie systemy z klasami sportowymi w szkołach, bo przecież w niektórych placówkach już one działają. Mamy w mieście infrastrukturę i ludzi aby szkolić młodych ludzi na dobrym poziomie nie tylko w piłkę nożną – podsumowuje dyrektor MOSiR.
Warto przypomnieć, że w ubiegłym sezonie Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji wspomógł już drużyny juniorskie z Opola, które występowały w ligach młodzieżowych pod nazwą MKS MOSiR Opole.
oleole321: Napisała postów [7], status [nowy]
strata pieniędzy .....z gówna bicza nie ukręcisz....jest wiele dyscyplin sportowych które warto wspierać , masa dzieciaków nie chce grać w piłkę . Interesują sie lekkoatletyką , gimnastyką , sportami walki , rolkami i masą innych a ci dalej pompują kase w nieudolny futbol z którego nic nie ma