Na zlot przyjechało prawie 300 ciężarówek. Konkurencja o miano najpiękniejszej jest w tym roku wyjątkowo ostra.(Fot: Dżacheć)
W związku ze zlotem Master Truck lotnisko w Polskiej Nowej Wsi zamienia się na kilka dni w prawdziwe miasteczko samochodów ciężarowych i wszystkiego, co z nimi związane. Oprócz 4 alejek, które wyznaczają ustawione równo ciężarówki nie brakuje stoisk eventowych oraz branżowych. - Można powiedzieć, że tegoroczna edycja różni się od pozostałych ponieważ rozszerzyliśmy swoją formułę. Do oficjalnej nazwy dodane zostały oldtimery, samochody amerykańskie, pojazdy specjalne, pożarnicze. Tego typu pojazdów zgłosiło się bardzo dużo – mówi Aleksandra Donocik z TV Brawo, współorganizatora Master Truck 2013. - Oczywiście gwoździem programu są tuningowane ciężarówki. Cieszy nas, że z każdym rokiem prezentują wyższy poziom. W tym roku nie brakuje debiutantów na zlocie. Konkurencja do tytułu najpiękniejszej ciężarówki zlotu jest ogromna – podkreśla Donocik.
Wybory najpiękniejszych ciężarówek zlotu w kilku kategoriach zaplanowano na niedzielę. W plebiscycie spore szanse ma z pewnością "Czarna Perła", która do Polskiej Nowej Wsi przyjechała z Sarnowa pod Katowicami. - Kupiliśmy tą ciężarówkę w kolorze czarnym, dokładnie to była czarna perła. I tak nam przyszło do głowy, żeby zrobić z niej właśnie taką filmową "Czarną Perłę". Dokupiliśmy naczepę, oczywiście czarną i wzięliśmy się do pracy – opowiada Grzegorz Bubel, kierowca "Czarnej Perły". - Auto w warsztacie lakierniczym stało 2,5 miesiąca. Do tego dołożony został tuning wnętrza i tuning świetlny – dodaje.
Wśród reprezentacji zagranicznych ciężarówek na zlocie wyróżniała się ekipa ze Skandynawii. - Bywamy na zlotach w całej Europie i ten w Polsce jest jednym z naszych ulubionych – mów Henrik Kofod z Ballerup w Danii. - Przygotowanie naszej ciężarówki zajęło 11 miesięcy. Samo wykonanie motywu graficznego i elementów drewnianych zajęło 3 miesiące. Kiedy kupiliśmy ciężarówkę to w kabinie była tylko kierownica i przekładnia biegów. Wymieniliśmy dosłownie wszystko – wylicza Kofod i podkreśla, że swoim "Lonely Ranger'em" pracuje na co dzień po 14 godzin wykonując kursy po całej Danii.
Możliwość zobaczenia tylu tuningowanych ciężarówek to okazja, której nie zwykli przegapiać kierowcy z Polski. - Takie maszyny robią wrażenie. Fajny lakier, fajne wzory, no jest co oglądać. Wydaje mi się, że taką ciężarówką jeździ się inaczej niż takim nieozdobionym – mówi Sebastian Zieliński, kierowca z Opola. - Sam mam ciężarówkę, nawet własną, ale nie mam budżetu żeby ją aż tak wystajlować. Dlatego trzeba przyjechać raz do roku i oko nacieszyć czym można by pojeździć – przyznaje z uśmiechem Paweł Duda, kierowca z Kietrza.
Zobacz relację wideo ze zlotu Master Truck 2013:
sliwka57: Napisała postów [15], status [nowy]
bardzo interesujace i ciekawe :) szkoda ze nie moglam zobaczyc :)