Grzegorz Radomski z Opola jako trzeci Polak w historii przepłynął wpław Kanał La Manche. Do tego wyczynu potrzebował 11 godzin.(Fot: archiwum)
Upór i konsekwencja w działaniu. Tak najprościej można opisać wyczyn opolanina, który spełnił właśnie swoje marzenie i z powodzeniem pokonał wpław Kanał La Manche. Pływak Zrywu Opole, którego na łodzi Suva pilotował Neil Streeter, odcinek ponad 35 kilometrów przepłynął w równe 11 godzin. To najlepszy wynik w trakcie tegorocznych prób przepłynięcia kanału. Warto podkreślić, że sezon na tego typu wyczyny trwa kilkanaście tygodni, a chętnych śmiałków z całego świata jest wielu.
Opolanin do przepłynięcia Kanału La Manche podchodził po raz drugi. W ubiegłym roku Grzegorz Radomski zmuszony był przerwać trasę na 22. kilometrze z powodu załamania pogody. Wtedy na półmetku miał czas o 12 minut lepszy od rekordu świata. Ten należy obecnie do Trent'a Grimsey'a z Australii, który w 2012 roku (płynął niedługo przed Grzegorzem Radomskim) kanał łączący Anglię i Francję przepłynął w 6 godzin i 55 minut.
Do tej pory tylko dwoje Polaków przepłynęło Kanał La Manche wpław - Teresa Zarzeczańska w 1975 roku w fantastycznym czasie 11 godzin i 10 minut oraz Romuald Szopa w 1978 roku w czasie 12 godzin i 49 minut.
kasikolo: Napisał postów [28], status [nowy]
Osobiscie p. Grzegorza nie lubię, ale gratulacje za wyczyn.