Tak wyglądał dziś rano teren prac przy budowie nasypu. (Fot. Dżacheć)
Konieczne było rozebranie 30-metrowego odcinka nasypu, teraz trwa jego odbudowa.
Droga po raz pierwszy osunęła się na początku czerwca. (Fot. arch. GDDKiA)
Nasyp między Opolem a Zawadą osunął się na początku czerwca po gwałtownych ulewach. Pękniętą nawierzchnię naprawiono, jednak po kilku dniach nasyp znów zaczął się zapadać.
- Osuwisko powstało na skutek nawodnienia i odspojenia części nasypu, zbudowanego w latach 50. z gruntu mineralnego, co w połączeniu z zaleganiem w podłożu około dwumetrowych warstw namułów po dawnym starorzeczu rzeki Swornicy spowodowało osunięcie i zapadnięcie się części skarpy - tłumaczy Michał Wandrasz, rzecznik opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu.
Początkowo drogowcy chcieli ustabilizować nasyp i osuszyć podłoże, jednak po badaniach okazało się, że konieczna jest rozbiórka około 30 metrów nasypu i po wzmocnieniu podłoża wybudowanie nowego nasypu. Teren pod drogą został ustabilizowany geometeracem, a od połowy sierpnia trwa budowa nowego nasypu.
Prace budowlane mają się zakończyć jeszcze w sierpniu. - Wykonawca ma czas do 31 sierpnia, wszystko idzie zgodnie z planem. Roboty są prowadzone na dwie zmiany w dni robocze i na jednej zmianie w soboty i niedziele - dodaje rzecznik.
Dawid77: Napisał postów [621], status [rozpisany/na]
Gorzej jak w innych miejscach też zacznie się osuwać.