MZD zapewnia, że budowa węzła komunikacyjnego nad obwodnicą Opola postępuje zgodnie z harmonogramem.
Na obszerne relacje z placu budowy (m.in stały podgląd kamer) opolanie muszą zaczekać do jesieni.(Fot: Dżacheć)
- W czwartek spotykamy się na kolejnej radzie budowy, ale nie spodziewamy się żadnych negatywnych niespodzianek. Praktycznie wszystkie prace ziemne w otoczeniu węzła są już zakończone. Część prac związanych z kanalizacją została nawet wykonana szybciej niż przewiduje harmonogram - informuje Mirosław Pietrucha, wicedyrektor MZD w Opolu. - Całość inwestycji przebiega bez jakichkolwiek utrudnień, a termin jej ukończenia w żaden sposób nie jest zagrożony – podkreśla Pietrucha.
Postępom prac przy budowie węzła wielu kierowców przygląda się z zainteresowaniem. W końcu ma tam powstać zespół trzech rond, wiaduktu nad obwodnicą oraz tunelu pod nią. Dodatkowo powstanie łącznie ponad 5 kilometrów dróg scalających cały układ komunikacyjny w tym rejonie. Całość ma sprawić, że przy obecnym skrzyżowaniu ze światłami nie będzie się już trzeba zatrzymywać, a to pozwoli znacznie usprawnić ruch. Budowa wszystkiego, zgodnie z planami i zapowiedziami MZD, miała być obszernie relacjonowana. Miejska spółka obiecywała nie tylko materiały fotograficzne, ale też stały podgląd na budowie za pośrednictwem kamer.
- Natrafiliśmy jednak na pewien problem formalny. Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego zakwestionował nasz pomysł wydawania środków kwalifikowanych na promocję inwestycji właśnie w taki sposób – wyjaśnia wicedyrektor MZD. - Zapewniam jednak, że z tego projektu nie rezygnujemy. Przeprowadzimy go z budżetu naszej spółki na bieżące wydatki. Relacje rozpoczniemy jesienią, kiedy rozpoczną się widoczne prace na powierzchni. Wtedy będzie to z pewnością bardziej widowiskowy materiał – podkreśla Mirosław Pietrucha.
Planowany termin zakończenia budowy węzła to połowa lipca 2014 roku. Koszt inwestycji to 33 miliony złotych, przy czym 13 milionów stanowi unijna dotacja.
wujo12: Napisał postów [962], status [stały bywalec]
ok wezel jest potrzebny to zrozumiale, tylko po co jak na razie o elektrowni jest cisza, Tusk jakby nabral wody w usta po obietnicach, poza tym mam mala nadzieje, ze nie bedzie tam juz zadnych problemow z przejazdem na druga strone Odry, no i miejmy nadzieje, ze sie to nie sypnie po roku czasu jak wiadukt na Struga.Szkoda tylko ze nadal jest problem z przejazdem Kluczbork-Opole