- Autor: Seeb
- Wyświetleń: 2763
- Dodano: 2007-12-03 / 12:52
- Komentarzy: 29
2008 - rok kolejnych podwyżek
O kilka procent wzrosną ceny prądu i gazu. Mieszkania podskoczą o kilkanaście procent. Dalej będą rosły ceny żywności.
Nieruchomości
Ceny mieszkań zaczną rosnąć z początkiem przyszłego roku, ale w największych polskich miastach wzrost wyniesie najwyżej 10-15 proc. w skali roku. W mniejszych, jak Opole, podwyżka może być kilkunastoprocentowa, ale zapał sprzedających ma ochłodzić większa liczba nowych mieszkań.
- W najbliższym czasie czeka nas dalsza stabilizacja na rynku jako całości. Będzie więcej lokali dostępnych od zaraz, a to z kolei podniesie konkurencję między rynkiem pierwotnym a wtórnym. Hossa na tym ostatnim spowodowana była między innymi długim okresem oczekiwania na nowe mieszkanie - tłumaczy Maciej Dymkowski, dyrektor zarządzający w firmie redNet Consulting, i potwierdza, że w grę wchodzić może jedynie wyhamowanie wzrostu cen.
Prąd
Ceny energii elektrycznej wzrosną o ok. 5-7 procent. Dzięki Bogu, Urząd Regulacji Energetyki wycofał się z pomysłu uwolnienia cen energii elektrycznej. Gdyby tego nie zrobił, musielibyśmy się liczyć nawet z 20-proc. podwyżkami. Dostawcy dalej będą musieli zatwierdzać w urzędzie taryfy. W 2007 r. za 1 kWh płaciliśmy 0,39 zł, a w 2008 r. prognozowana kwota to - 0,41 zł.
Waluty
Ekonomiści spodziewają się do końca tego roku nieznacznego umocnienia złotego wobec euro i franka oraz utrzymania się kursu dolara na obecnym poziomie. Na koniec roku euro ma kosztować 3,60 zł, dolar - 2,48 zł, a frank szwajcarski - 2,19 zł. Natomiast na koniec czerwca 2008 r. ma to być: 3,57 zł za euro, 2,52 zł za dolara i 2,22 zł za franka. Finansiści zastrzegają przy tym, że prognozowanie kursów walut jest obarczone bardzo dużym ryzykiem.
Gaz
Według analityków, podwyżka cen gazu ma wynieść od 6 do 8 proc. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG), GazSystem i Europolgaz (właściciele polskiego odcinka gazociągu jamalskiego) złożyły wnioski do Urzędu Regulacji Energetyki (URE) o zmianę taryf gazowych. Wnioskodawcy nie podają jednak oficjalnie wysokości planowanych zmian taryf. PGNiG poinformowało jedynie, że chodzi o "jednocyfrową wartość".
- Aby nowe stawki mogły zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2008 r., prezes URE musi wydać decyzję do połowy grudnia - wyjaśnia Agnieszka Dębek z URE.
Eksperci wskazują również, że oprócz podwyżki samej stawki za gaz wzrosnąć mogą również opłaty za dystrybucję, co odbije się głównie na rachunkach mniejszych odbiorców, czyli 6,5 mln klientów indywidualnych i małych firm.
Dlaczego ceny gazu wzrosną? Przede wszystkim dlatego, że prawdopodobnie PGNiG będzie więcej płacić za gaz kupowany w dwóch największych kontraktach importowych, z Gazpromem i RosUkrEnergo.
Więcej na ten temat czytaj w NTO.pl
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
emigrant: zgadzam sie z wami ja niedawno wrocilem do polski z mysla ze cos sie zmieni na dobre.ale widze ze zle zrobilem to panstwo sie stacza obiecywali pelno pracy a tu jej niema ja jej od 4 miechow szukam i nic czyli kolejne klamstwo w angli w tym czasie znalazlbym 4 razy prace i to nie za 1000 zl tylko za 5 razy wiecej za miesiac.zaluje bardzo i chyba spowrotem wroce do UK bo okazala sie lepsza ojczyzna dlanas emigrantow czyli polakow niz nasz ojczyzna polska w ktorej tylko wszystko drozeje