Dla bohaterów filmu Mariusza Kuli jedną z nielicznych odskoczni od "odsiadki" jest możliwość gry w siatkówkę.(Fot: "Jutro będę duży")
Olsztyński przegląd twórczości filmowej o tematyce penitencjarnej nie narzucał ograniczeń czasowych dla nadsyłanych produkcji, stąd też wśród ocenianych znajdują się filmy o różnej długości trwania, od 1.33 minuty do ponad pół godziny. Sądząc po samych tytułach - "Jutro będę duży", "Perspektywa", "Za pięć dwunasta", "Drugi brzeg", "Behind the Mask", "Dom Karny", "Eine kleine werke", "Sen nocy letniej – kulisy powstania", "Tomorrow Brings Hope" czy też "Holocaust to również nasza sprawa" - można stwierdzić, że zakres tematyczny produkcji był bardzo szeroki. Twórcami tych filmów w większości są ludzie znający zagadnienia penitencjarne "od środka", albowiem na co dzień pracują jako wychowawcy penitencjarni. Wśród autorów prac zgłoszonych do festiwalu byli też skazani.
Film zatytułowany "Drugi Brzeg" to historia więźnia, który wychodzi na przedterminowe warunkowe zwolnienie, a pełną resocjalizację uzyskuje podczas pracy w hospicjum dla starszych, nieuleczalnie chorych osób. Z kolei "Jutro będę duży" Mariusza Kuli to obraz powstały podczas warsztatów fotograficznych, odbywających się w zakładzie karnym. Wybrani więźniowie skazani na wieloletnie wyroki opowiadają do kamery o tym, jak trafili za kratki, o swojej codzienności w więzieniu czy o planach na przyszłość.
- Sam pomysł na film wynikł z tego, że dostałem propozycję współprowadzenia warsztatów fotograficznych na terenie więzienia. Całość jest już moim pomysłem na pewno nie wolnym od błędów czy to montażowych czy choćby jednak sporej długości filmu jak na amatorski dokument. Z drugiej strony film niesie duży ładunek emocjonalny i ciężko by było to uzyskać w krótszej wersji – opowiada Mariusz Kula. - Dodam, że przez rok czasu nie miałem zgody na publikację filmu w internecie z pewnych obaw ze strony służb ochrony więzienia. Na szczęście udało się przekonać odpowiednie osoby i materiał powstał w ramach niekomercyjnego projektu "Pozytywna Energia" – dodaje Kula.
Jury Festiwalu oceniało poszczególne filmy pod względem m.in.: walorów artystycznych, oryginalności tematycznej, unikalnych walorów resocjalizacyjnych, autorskiego charakteru wypowiedzi artystycznej, odwagi formy i treści czy też precyzji i siły użytych środków wyrazu. Oprócz filmów zrealizowanych w opolskich zakładach karnych na festiwalu Prison's Movie nagrodę zdobył też film Włodzimierza Kobusa pt. "Jutro przynosi nadzieję", zrealizowany w Areszcie Śledczym w Olsztynie. Kobus jest pastorem, który prowadzi terapię z olsztyńskimi więźniami. Bohaterem jego filmu jest skazany, który spotykając się z młodymi ludźmi opowiada jak łatwo jest wkroczyć na przestępczą drogę i jak to może zaważyć na całym życiu.
Zobacz film "Jutro będę duży" autorstwa Mariusza Kuli.
F16: Napisał postów [709], status [rozpisany/na]
Jakie przesłanie miał ten film????