- Autor: Greg
- Wyświetleń: 16538
- Dodano: 2013-11-04 / 12:09
- Komentarzy: 82
Niemowlę raczkowało na ulicy, pijana matka siedziała w domu
Nieodpowiedzialna matka miała prawie 2 promile alkoholu i nie zauważyła, że jej roczne dziecko oddaliło się z mieszkania i znalazło się na chodniku. Na szczęście dziecku nic się nie stało, roczny niemowlak wraz z drugim dzieckiem kobiety trafił do rodziny zastępczej.
Do incydentu doszło w miniony czwartek około 17:30 na osiedlu Pogorzelec w Kędzierzynie-Koźlu. Przechodzień zaalarmował policję informując, że na ulicy Piotra Skargi zauważył raczkującego po chodniku niemowlaka bez opieki.
Na miejsce przyjechali policjanci oraz pogotowie ratunkowe. Funkcjonariusze po kilku minutach ustalili, z którego mieszkania oddaliło się niemowlę. Dziecko zostało znalezione ponad 50 metrów od domu.
- W mieszkaniu przebywała 27-letnia matka niemowlaka, która w wydychanym powietrzu miała prawie 2 promile alkoholu - informuje podkom. Hubert Adamek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. W mieszkaniu było też drugie dziecko kobiety - 5-letni chłopiec.
Policjanci o wszystkim powiadomili sędziego rodzinnego. Decyzją sędziego dzieci zostały umieszczone w rodzinie zastępczej.
Pijana matka została zatrzymana. Grozi jej nawet do 5 lat więzienia.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
dzika stokrotka: Napisała postów [1840], status [Szycha]
kilka lat temu miałam bardzo podobną sytuację, przypętało się do mnie dzieciątko, gołe i bose w samym pampersie, z którego już wszystko wyciekało. do dziś nie wiem czy dobrze zrobiłam szukając po okolicy jego mamusi zamiast dzwonić na policję.