(Fot: LGR Opolszczyzna)
Karp to ryba, o której z powodzeniem możnaby napisać niejedną książkę i to wcale nie kulinarną, ale historyczna. Pierwszy przepis na potrawę z karpia pochodzi z okresu 1300 lat p.n.e. i powstał w Chinach. Po raz pierwszy w Polsce karp pojawił się w XII wieku, a sprowadzili go do nas cystersi. Często nazywany jest "królewską ryba" bo jego walory smakowe doceniali polscy królowie. To jednak nie "bogata przeszłość" sprawia, że karpia nie może zabraknąć na wigilijnym stole.
Powojenny minister przemysłu Hilary Minc w 1947 roku postanowił wprowadzić masową hodowlę karpia w tryby komunistycznej machiny. Codzienne dostawy świeżej ryby do sklepów Centrali Rybackiej były w tamtych czasach niemożliwe, więc ukuto hasło "Karp na każdym wigilijnym stole w Polsce". W ten sposób obywatele raz w roku byli uszczęśliwiani bezproblemowym dostępem do żywej ryby, a nierzadko dostawali ją też w zakładach pracy w ramach premii. Po kilku dekadach Wigilia nie mogła się obejść bez karpia.
Mimo politycznego rodowodu karp posiada też wiele właściwości, które powinny przekonać nawet najbardziej opornych. 100 gram mięsa karpia zawiera tylko 110 kalorii. Karp jest lekkostrawny i dlatego często wymienia się go jako składnik zdrowej diety. Nadaje się zresztą do niej doskonale jako źródło łatwo przyswajalnego białka, nienasyconych kwasów tłuszczowych, witamin A, D, PP oraz witamin z grupy B: B1, B6 i B12 oraz składników mineralnych takich jak fosfor, potas, selen, cynk, żelazo i magnez. Składniki mięsa karpia wpływają korzystnie na prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego i krwionośnego, zmniejszają ryzyko zawałów i udarów mózgu, a także przeciwdziałają rozwojowi chorób nowotworowych.
- Aby te wszystkie dobre właściwości karpia zostały zachowane, musimy kupić świeżą rybę. Warto przy tym zwrócić uwagę na kilka wskazówek – mówi Marek Adamus z Gospodarstwa Rybackiego Lasów Państwowych w Niemodlinie. - Mięso świeżego karpia jest jędrne i elastyczne, po naciśnięciu palcem powinno się zaraz wyrównać nie pozostawiając wgniecenia. Świeży karp ma jasne i szkliste oczy, jego skrzela mają czerwoną barwę, a łuski mocno przylegają – dodaje.
Boerin: Napisał postów [18676], status [VIP]
Ten karpik przypomina mi pewnego usera :D:D:D tez ma wytrzeszcz hehehehe Milych swiat!!!!! acha,!slyszalam ze polskie karpie maja wirusa? ktos potywierdzi? czy to plotki? ;)