Takich maszyn w grudniu na opolskich ulicach jeszcze nie spotkaliśmy. Dzięki temu MZD wyda mniej pieniędzy niż zaplanowano.(Fot. archiwum)
Miejski Zarząd Dróg zabezpieczył na oczyszczanie dróg w grudniu 700 tysięcy złotych. Większość tego budżetu miało pochłonąć tzw. zimowe utrzymanie dróg czyli posypywanie ich solą oraz odśnieżanie pługami.
- Tymczasem dzięki wyjątkowym jak na tę porę roku temperaturom wydamy w grudniu tylko około 400 tysięcy złotych. Oczywiście mieliśmy kilka dni, gdy musiały działać solarki, były dyżury, ale dotychczas nie było potrzeby użycia najkosztowniejszych urządzeń - pługów - mówi Mirosław Pietrucha, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu.
Oszczędności nie oznaczają jednak, że dzięki nim uda się wyremontować więcej dróg czy zbudować nowe. - Nie możemy przeznaczyć oszczędności na łatanie dziur czy budowę nowych dróg, to zupełnie inne budżety - dodaje Pietrucha.
"Zaoszczędzona" kwota zostanie zagospodarowana na utrzymanie czystości ulic i chodników w kolejnych miesiącach - w tym na odśnieżanie, gdy zima w końcu przyjdzie.
wujo12: Napisał postów [962], status [stały bywalec]
mam pytanie do drogowcow czy wam nie jest wstyd jak ludzie jezdza po tych dziurawych drogach, za co my placimy te podatki? co na to Pan Wandrasz bo jak na razie jeszcze nie odpowiedział na pytanie odnośnie do kogo mamy sie zwrocic o odszkodowanie za objazdy w czasie trwania remontu w Kepie i remontu mostu przy wjezdzie do Opola. Ludzie placa wam za to byscie mysleli a nie filozofowali