- Autor: Mat
- Wyświetleń: 8702
- Dodano: 2014-01-16 / 23:07
- Komentarzy: 33
Studenci Politechniki Opolskiej zorganizowali "Bal Budowlańca"
- Wracamy w ten sposób do pięknych, studenckich tradycji sprzed lat – mówią organizatorzy Balu Budowlańca, który zgromadził około 100 żaków Politechniki Opolskiej. Wszyscy uczestnicy imprezy to oczywiście studenci budownictwa PO, których wkrótce czeka obrona prac dyplomowych.
Zabawa do białego rana przy najnowszych muzycznych hitach to pomysł żaków na odstresowanie przed zbliżającymi się obronami. - Za nami 3,5 roku studiów inżynierskich. To była ciężka praca i należy nam się moment oddechu – śmieje się Franciszek Czerwiński, który wpadł na pomysł organizacji balu. - Odzew kolegów i koleżanek był bardzo pozytywny. Zebrała się nas grupa w sumie 98 osób – dodaje.
Punktualnie o godzinie 19.00 w restauracji Salomon w Opolu przecięto symboliczną „budowlaną” wstęgę i studenci rozpoczęli zabawę. - To chyba największy tego typu bal studentów budownictwa Politechniki Opolskiej od wielu lat. Ostatni, który pamiętam odbył się na taką skalę kilkanaście lat temu – mówi prof. Jan Żmuda, kierownik Katedry Konstrukcji Budowlanych i Inżynierskich PO.
3,5-letnie inżynierskie studia budowlane na Politechnice Opolskiej są tzw. kierunkiem zamawianym, dofinansowanym ze środków Unii Europejskiej.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
M1974P: Napisał postów [14067], status [VIP]
tu się szkolą , kształcą i bawią teraz , a za pare lat dostaną list taki jak ten który wystosował kaczorek do polaków na wyspach " Wiem, że wielu z państwa może czuć się rozczarowanymi, a nawet rozgoryczonymi tym, jak obecnie wyglądają warunki pracy i życia w Polsce, zwłaszcza dla młodych ludzi. Żadnemu politykowi nie wolno traktować problemu emigracji ekonomicznej, jako czegoś, z czym powinniśmy się pogodzić w imię świętego spokoju. Świętego spokoju z powodu wyjazdu z Polski młodych ludzi, dla których nie potrzeba w związku z tym tworzyć warunków do rozwoju i pracy w kraju. Jarosław Kaczyński " bo jak narazie w dużym procencie polska nie ma nic do zaoferowania młodym po szkole :(