- Autor: Greg
- Wyświetleń: 14100
- Dodano: 2014-01-29 / 14:01
- Komentarzy: 79
Bracia z Olesna uniewinnieni od zarzutu produkcji amfetaminy
- Skończyła się wieloletnia gehenna - cieszy się Jan Tyrała.
Sąd nie uwierzył w zeznania świadka koronnego, który obciążył trzech braci informując organy ścigania, że brali oni udział w produkcji amfetaminy na dużą skalę na terenie ośrodka wczasowego w Turawie. Wcześniej od tego samego zarzutu został oczyszczony właściciel ośrodka - Krzysztof Stańko, którego proces także toczył się wiele lat tylko w oparciu o nieprawdziwe zeznania tego samego świadka koronnego.
Bracia Tyrałowie zostali zatrzymani w 2004 roku. Wtedy prawie rok spędzili w tymczasowym areszcie, który kilkakrotnie przedłużano. Mimo wielu przeprowadzonych ekspertyz i przesłuchań kilkunastu świadków tylko zeznania świadka koronnego Macieja B. ps. "Gruby" działały na niekorzyść oskarżonych. "Gruby" zeznał, że mężczyźni wspólnie z Krzysztofem Stańko - właścicielem ośrodka "Kormoran" produkowali amfetaminę, a jego samego zatrudnili do przerzucania narkotyków do Czech.
Warto przypomnieć, że Krzysztofa Stańko właściciela ośrodka, który w związku z tą sprawą przesiedział w areszcie 27 miesięcy, po 9 latach uniewinniono. Sędzia, który wydawał wyrok uznał zeznania "Grubego" za niewiarygodne, niespójne, niekonsekwentne i nielogiczne. Właściciel ośrodka "Kormoran" domaga się od Skarbu Państwa ponad 3 milionów złotych zadośćuczynienia za niesłuszne aresztowanie.
Świadek koronny w trakcie procesu kontaktował się z żonami oskarżonych i obiecał im odwołać swoje zeznania w zamian za 100 tysięcy dolarów. - Maciej B. pseudonim "Gruby" to były gangster, który przystał na układ katowickiej prokuratury i został świadkiem koronnym w zamian za złagodzenie kary za swoje przestępstwa. Za próbę wyłudzenia pieniędzy od kobiet został skazany na 7 lat więzienia - informuje Ewa Kosowska-Korniak z biura prasowego Sądu Okręgowego w Opolu.
Poza trzema braćmi w procesie oskarżono też dwie kobiety: księgową, prowadzącą dokumentację firmy trzech braci oraz byłą żonę jednego z nich - m.in. o paserstwo oraz pranie brudnych pieniędzy, wprowadzanie w błąd urzędu skarbowego oraz o podżeganie do oszustwa.
Sąd uniewinnił dziś braci Tyrałów oraz Aleksandrę Orłowską-Krawczyk od wszystkich zarzutów. Magdalena K. została natomiast skazana za podżeganie grupy przestępczej do oszustwa na karę półtora roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata oraz 1800 złotych grzywny.
- Cieszę się, skończyła się wieloletnia gehenna. Na szczęście mimo tych wszystkich procesów i tymczasowego aresztu udało nam się utrzymać naszą firmę - mówił Jan Tyrała po ogłoszeniu wyroku. Zapowiada, że czeka na ostateczne zakończenie sprawy. Jeśli prokuratura nie wniesie apelacji, zamierza wspólnie z braćmi walczyć o zadośćuczynienie za niesłuszny areszt.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
DonPedro69: Napisał postów [11148], status [VIP]
Powiesić "Grubego"! :D