2009 rok. Rondo przy ul. Wrocławskiej. Poseł Jaki podczas uroczystości upamiętnienia płk. Kuklińskiego.(Fot: archiwum)
- Z mojej inicjatywy Opole jako 2. miasto w Polsce w 2009 roku upamiętniło Kuklińskiego (rondo przy ul. Wrocławskiej otrzymało jego imię - przyp. red.). Tylko Kraków był przed nami – podkreśla poseł Jaki zapytany o historię pułkownika. - Mam duże zamiłowanie do historii Polski. Promowałem postać Kuklińskiego w Opolu, kiedy nikt nie planował filmu i mało kto wiedział kim Kukliński jest, bo w szkole o nim nie uczyli. A dlaczego jest dla mnie tak ważny? Ponieważ wpisuje się w moją ulubioną postać literacką Konrada Walenroda, który dzięki sprytowi niszczył wroga i kochał swoją ojczyznę. Kukliński bił komunistycznych zbrodniarzy w najbardziej dotkliwy dla nich sposób, zniszczył ich od środka – podkreśla poseł.
Pod adresem partii i działań w sprawie płk. Kuklińskiego pojawiły się zarzuty, że Solidarna Polska wykorzystując premierę filmu „Jack Strong” w reżyserii Władysława Pasikowskiego, próbuje zbić kapitał polityczny. - To nieprawda. Uchwały w sprawie upamiętnienia pułkownika składałem w Opolu w 2008 i 2009 roku, a w Sejmie 3 lata z rzędu w 2012,2013 i 2014 roku. Być może to właśnie dzięki filmowi ktoś w ogóle zauważył moją pracę – zaznacza Patryk Jaki.
Pułkownik Ryszard Kukliński, jako członek Sztabu Generalnego Wojska Polskiego PRL podjął współpracę z CIA. Z narażeniem życia swojego i swojej rodziny przekazał amerykańskiemu wywiadowi ponad 40 tysięcy stron tajnych dokumentów. Wśród nich znalazły się plany użycia broni nuklearnej przez ZSRR, dane techniczne sowieckiej broni (m.in. czołgu T-72 oraz rakiet Strzała-2), rozmieszczenie radzieckich jednostek przeciwlotniczych na terenie Polski oraz NRD, metody zapobiegania namierzaniu obiektów przez satelity szpiegowskie stosowanych przez Armię Radziecką, a także plany wprowadzenia w Polsce stanu wojennego.
W 1984 roku Kukliński, po ucieczce z kraju, został przez sąd wojskowy w Warszawie skazany na karę śmierci. Ostatecznie zrehabilitowany w Polsce został dopiero w 1997 roku. Zmarł 11 lutego 2004 roku. W opinii wielu historyków ujawnienie USA planów wojskowych przygotowywanej latami inwazji Układu Warszawskiego na kraje zachodniej Europy miało kluczowy wpływ na przebieg zimnej wojny.
Snok: Napisał postów [4], status [żółtodziób]
Pisze ze Patryk Jaki walczyl o to rondo juz dawno, a teraz tylko przypomnial ze cos takiego jest i ze to wazne dla niego. Wiec gadanie o tym jak to sie promuje na Kuklinskim mozna sobie darowac. A co do tego co kto robi na Opolu... zanim nastepnym razem oddacie na kogos swoj glos, to zainteresujcie sie co kto zrobil dla Opola/Polski. Bo tak sie sklada ze wiekszosc ludzi nie ma pojecia ze glosuja na ludzi ktorzy nie moga sie niczym konkretnym pochwalic... Jaki przynajmniej jest aktywny i walczy o cos, ma swoje zdanie i glosno je wypowiada, mozna sie z nim zgadzac lub nie, ale nie mozna powiedziec ze P.Jaki jest leniem. A jakby tylko kasy chcial to by nie odszedl z PiSu, ktory jest obecnie silniejsza i bogadsza partia. Kuklinski dla mnie jest bohaterem, sprzeciwial sie staremu systemowi. Ciesze sie ze ktos walczy o jego pamiec!