(Fot. UM Nysa)
Czy Nysa i okolice staną się turystycznym eldorado? Miejscem, do którego będą ściągać turyści z całej Polski? Tego chcieliby z pewnością hotelarze, właściciele punktów gastronomii i obsługi ruchu turystycznego.
Kilka miesięcy temu wprowadzono Paczkowską Kartę Turystyczną, która jest zniżkową kartą dla turystów. Dzięki niej mniej zapłacą za bilet do muzeów, uzyskają rabat w hotelu czy restauracji. Kolejnym krokiem ma być wydanie folderu promującego region nyski w biurach podróży.
- Mamy u nas i jeziora i góry i przepiękne zabytki - wylicza Danuta Majnusz-Kruszelnicka z Nyskiego Księstwa Jezior i Gór. - Mamy też szlak pielgrzymkowy, a Nysa jest idealną bazą wypadową do Czech - dodaje.
Do tego fani militariów i fortyfikacji z pewnością zainteresują się Nyską Twierdzą. - Istotne są też regionalne produkty kulinarne, tu choćby przykład Koła Gospodyń Wiejskich z Wilamowic Nyskich. - Bazą są potrawy z Kresów Wschodnich, z tradycyjnych przepisów - mówi Maria Rogucka.
Reklamowa kampania turystyczna ma pozwolić Nysie na konkurowanie z Tatrami czy Mazurami. Czy to się uda pokaże liczba turystów, która w kolejnych miesiącach odwiedzi ten region.
stary.polska: Napisał postów [1315], status [stały bywalec]
Kiedyś..., pamiętam... Turawa się nazywała miejscowość... można było popływać odpocząć i zapisy nawet były żeby się dostać. A teraz tylko syf.