Bez gotówki na nowym basenie ani rusz. MOSiR obiecywał wprowadzenie płatności kartą bądź ustawienie bankomatu w obiekcie, ale póki co żadnego z rozwiązań nie wprowadził.(Fot: archiwum)
Przypomnijmy. Nasi czytelnicy niedługo po otwarciu Wodnej Nuty skarżyli się, że choć cały obiekt wygląda bardzo nowocześnie, to nie są od nich przyjmowane płatności kartą. Wiele osób zwracało uwagę, że z takiej możliwości można skorzystać na wielu mniejszych pływalniach w regionie (np. w Krapkowicach czy w Dobrodzieniu). - Firma obsługująca naszą jednostkę miejską nie oferuje takiej usługi. Aktualnie prowadzimy rozmowy handlowe z firmami oferującymi tego typu rozwiązanie, jak również dokonujemy kalkulacji i obliczeń związanych z ewentualnym wprowadzeniem tego środka płatniczego na wszystkie zarządzane przez nas obiekty – wyjaśniał Sławomir Kożuszko, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Opolu.
Planem B MOSiR-u w tej sprawie było uruchomienie bankomatu tuż przy wejściu do pływalni. Minęło jednak kilka tygodni, a korzystający z obiektu nadal kartą płacić nie mogą ani wypłacać pieniędzy tuż przy wejściu na pływalnię.
- Prowadzone były faktycznie rozmowy z kilkoma podmiotami, które realizują obsługę płatności kartą. Po przeanalizowaniu przedstawionych przez nich ofert stwierdziliśmy, że na chwilę obecną prowizje za te usługi są zbyt wysokie. Jednakże biorąc pod uwagę wprowadzenie nowej ustawy o usługach płatniczych, w której obliguje się banki do obniżenia i ujednolicenia opłat i prowizji do max. 0,5 % do miesiąca lipca bieżącego roku, do tematu powrócimy w połowie tego roku – zapewnia Radosław Mielec, rzecznik prasowy MOSiR w Opolu. - Cały czas czynimy starania dotyczące uruchomienia bankomatu w holu pływalni – zapowiada.
Osoby, które nie lubią nosić ze sobą gotówki póki co muszą więc uzbroić się w cierpliwość. Zarówno w sprawie bankomatu jak i płatności kartą MOSiR nie podaje żadnego konkretnego terminu.
11-11-11: Napisała postów [54], status [rozkręcił się]
Mam kolejne wielkie ALE! Musiałam czekać 62 lata, żeby złapać grzybicę!!! Wstyd u kosmetyczki, paznokcie do leczenia, zgroza! Co z higieną i odpowiednimi środkami czystości!!! Mieszkam w pobliżu, ale wracam na Basen przy ul Ozimskiej. Dziwi mnie też sposób doliczania za czas spędzony na Basenie, za każdą sekundę już spora dopłata. Widać SZOK LUDZI, NIE PRZYGOTOWANYCH NA TE WYDATKI.