Tomasz Siemoniak, szef MON dziękował opolskiej jednostce za dotychczasowy wkład w pracę PKW Afganistan.
XV zmiana PKW Afganistan zakończy się do dnia 31 grudnia 2014 roku. - Do tego czasu zakończony zostanie proces przekazywania władzom afgańskim odpowiedzialności w obszarach bezpieczeństwa, „dobrego rządzenia” i rozwoju. Żołnierze XV zmiany PKW Afganistan będą stacjonować w bazie Bagram. Ich głównym zadaniem będzie zakończenie obecności wojsk polskich w Afganistanie – informuje ppor. Piotr Płuciennik, oficer prasowy 10. Opolskiej Brygady Logistycznej. - Polegać ona będzie na przygotowaniu, rozliczeniu i wysłaniu części sprzętu do Polski – dodaje.
- 15 zmiana PKW w Afganistanie jest ostatnią w ramach tej misji ISAF. Jest o tyle ważna, że wieńczy dzieło. 43 naszych żołnierzy poległo a wielu zostało rannych w tej trakcie. Pamiętajmy o nich – podkreślał szef MON podczas swojego wystąpienia w Opolu. - Nasza obecność w Afganistanie to nasza obecność w NATO. Jesteśmy niezawodnym sojusznikiem. Musimy pamiętać, że każdy polski żołnierz służący w Mali, Afganistanie czy Kosowie służy bezpieczeństwu swoich rodzin i bliskich w kraju – przekonywał Siemoniak.
De facto proces wycofania polskich wojsk z Afganistanu rozpoczął się w lipcu 2012 roku. Wraz ze zmniejszającą się ilością żołnierzy zaczęto również rozliczać sprzęt, który nie był już potrzebny. Zagospodarowano już około 60 procent mienia. Część została przekazana organizacjom humanitarnym, a istotny dla obronności powrócił do kraju. Pozostały sprzęt, którego wartość była niższa niż koszt transportu został zniszczony na miejscu. - Do końca tego roku logistycy z XV zmiany muszą rozliczyć jeszcze około 40 procent mienia znajdującego się na terenie Afganistanu. Oprócz sprzętu, żołnierze XV zmiany muszą rozliczyć się dodatkowo z rządem Afgańskim oraz z rządem USA. Należy uregulować rachunki za wyżywienie, zakwaterowanie i zużycie paliwa. Aby ten proces przebiegał sprawnie, w skład ostatniej zmiany wchodzi szesnastu żołnierzy Gwardii Narodowej stanu Illinois – informuje ppor. Płuciennik.
- Tato wyjeżdżał na misje zagraniczne kiedy byłam jeszcze małą dziewczynką. Niewiele pamiętam z tamtego okresu, chyba dopiero tym razem w pełni świadomie przeżywam tę sytuację – mówi Klaudia Klimkowicz, córka st. chor. Mariusza Klimkowicza, który ma za sobą misje w Iraku i Afganistanie. - Z jednej strony są obawy a z drugiej taka ulga, że skoro już się stamtąd wycofują to tato wyjeżdżał już nie będzie. Jest skype, są telefony, rodzina mocno nas wspiera więc damy radę – podkreśla Klaudia.
Dowódcą XV zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie będzie dowódca 10. Opolskiej Brygady Logistycznej pułkownik Adam Słodczyk. Żołnierze z Opola będą stanowić około 60 procent wszystkich wyjeżdżających na tą misję.
niebieski35: Napisał postów [8107], status [VIP]
Podorabiali sobie, poudawali, że jest niebezpiecznie i groźnie i jakże "potrzebnie". Teraz pora na podbój Bora Bora.