- Autor: Mat
- Wyświetleń: 5318
- Dodano: 2014-04-27 / 20:00
- Komentarzy: 72
Niedziela była w Opolu Dniem Rodziny
W ramach obchodów Dni Opola przygotowano w niedzielę specjalne atrakcje dla całych rodzin. Pod hasłem Opolskiego Dnia Rodziny odbył się szereg imprez w amfiteatrze, w których dzieci w każdym wieku mogły liczyć na masę gier, zabaw i konkursów. - Musimy wychodzić na przeciw potrzebom rodzin w naszym mieście. Takie dni jak dziś są bardzo potrzebne – ocenia Krzysztof Kawałko, wiceprezydent Opola.
Planujący Dni Opola 2014 przygotowali w niedzielę kilka godzin zabaw dla milusińskich. Zaczęły się one o godzinie 14 w opolskim amfiteatrze. Na scenie najpierw zaprezentowali się artyści z Młodzieżowego Domu Kultury w Opolu oraz tancerze z zespołu Pech. W przerwach między występami animatorzy zachęcali dzieci wraz z rodzicami do udziału we wspólnych grach i konkursach. Jak uciszyć gromadkę roześmianych i rozgadanych dzieci? Receptę znalazł na to Tomasz Vinci - iluzjonista, który kilkoma swoimi trikami zyskał pełną uwagę zarówno młodszej jak i starszej części publiczności.
Tymczasem obok sceny na rodziny czekała Kuchnia Tadka Niejadka. Milusińscy mogli w niej spróbować najróżniejszych przysmaków... pozbawionych cukru. Mimo tego pozornego defektu wszystkie przygotowane smakołyki rozeszły się w oka mgnieniu. - Nasze stoisko może podpowiedzieć niektórym rodzicom kilka kulinarnych pomysłów na zdrowe żywienie dzieci. Ciastka z kaszy jaglanej, napoje bez cukru czy owoce zatopione w galaretce mogą być ciekawą alternatywą dla chipsów, lodów czy coli – mówi Patrycja Bułakowska.
Szukający bardziej kreatywnych rozrywek mogli skorzystać ze stanowisk warsztatów ceramicznych, malowania twarzy czy przygotowywania balonowych zwierzątek i figur. - Takiego rodzaju festyny rodzinne mogłyby się tu odbywać całe lato, w każdą niedzielę. Wnuczek jest zachwycony, biega od stanowiska do stanowiska – mówi Maria Kałędzka, która na Dzień Rodziny przyszła wraz z 8-letnim Kubą.
- Konsekwentnie staramy się realizować politykę prorodzinną w Opolu. Tańsze bilety na miejskie obiekty dzięki karcie Opolska Rodzina to projekt który cały czas się rozwija - mówi Krzysztof Kawałko, wiceprezydent Opola. - Również takie dni jak dziś są bardzo potrzebne. Musimy wychodzić na przeciw potrzebom rodzin w naszym mieście i jednocześnie wykorzystywać duży potencjał kulturalny jaki mamy im do zaoferowania - podkreśla wiceprezydent.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
krisss: Napisał postów [2133], status [Szycha]
To ma być polityka prorodzinna?? Tańsze bilety i ze 3 razy w roku jakiś festyn?? To chyba ciut za mało drodzy włodarze. Powinniście bardziej się starać,żeby młodzi zakładali tu rodziny i zostawali a nie uciekali za granicę lub do innych miast.