asp. sztab. Ignacy Krasicki, podobnie jak kilkanaście tysięcy policjantów w całym kraju wysłał dziś widelec do Komendanta Głównego Policji. (fot: Seeb)
- W ten sposób chcemy zwrócić uwagę "góry" na to w jakich warunkach musimy pracować. W jakim stanie jest znacząca część powiatowych komend policji, czy radiowozów, którymi niejednokrotnie musimy ścigać przestępców - mówią funkcjonariusze.
Inicjatorem akcji jest Jacek Gaj, emerytowany policjant z Opola. To on na internetowym forum policyjnym zaproponował formę akcji. - Akcja widelec jest tak samo bezsensowna, jak to co dzieje się w tej chwili w policji - mówi. Niektórzy mogą powiedzieć, że skoro jestem już na emeryturze, to co mi do tego, ale ciągle czuję się policjantem a w czynnej służbie mam wielu kolegów, którzy boją się mówić - opowiada Jacek Gaj.
Akcję popiera zdecydowana większość policyjnych związków zawodowych. W biurze Zarządu Wojewódzkiego NSZZP w Opolu już kilka dni temu przesyłki były gotowe do wysłania.
- Mamy nadzieję, że jak Komendant Główny otrzyma tyle widelców i sprzeda je na złomie, to może którejś z komend kupi za to radiowóz - mówi Ignacy Krasicki - przewodniczący opolskiego NSZZP.
Guest: Ja nie popieram protestu. Dlaczego? Tyle co oni wyłuskają mandatów od ludzi tyle ich... Może nie każdy ma tak dobrze ale ci co wlepiają 150 zł za palenie papierosa są naprawdę idiotami. Ja rozumiem, jakiś żul ich wkurzył, zaczoł się rzucać i mówić że to on ma racę, ale niech on pomyśli - skoro im się dobrze nie wiedzie to co ma kurcze powiedzieć taki pijaczyna? No... Każdy sobie rzepkę skrobie ile tylko może, więc nie wszyscy są tacy "pokrzywdzeni". Czasami takie łapuwy przyjmują że szok... Ale prawdą jest że nikomu się nie powodzi, albo jestes miliarderem, albo masz kilka samochodów 2 domy i 5 dzieci które z ledwością potrafisz utrzymać, albo nie masz nic. ;) Pomyślmy tylko - skoro służba zdrowia strajkuje to nie długo sam sejm będzie strajkować...