- Autor: Mat
- Wyświetleń: 6032
- Dodano: 2014-07-11 / 08:30
- Komentarzy: 89
Opolska oświata wyszła z pomysłami, ministerstwo wszystkie odrzuciło
MEN nie zgodził się na żaden z pomysłów opolskiego wydziału oświaty.(Fot: archiwum)
Wydział Oświaty Urzędu Miasta w Opolu na najbliższy rok szkolny przedłożył w Ministerstwie Edukacji Narodowej szereg innowacyjnych rozwiązań dotyczących szkół ponadgimnazjalnych. Opolscy uczniowie mieli kształcić się w klasach o profilach dostosowanych do aktualnych potrzeb rynku pracy. Ale nie będą, bo bez większych wyjaśnień wszystkie propozycje w MEN odrzucono.
Na każdej konferencji, seminarium, na wielu wykładach i wreszcie przy każdej większej inwestycji w regionie podnoszona jest kwestia dostosowania program nauczania do rzeczywistych potrzeb lokalnego rynku pracy. Złośliwi mogliby stwierdzić, że na ogół tylko na dyskusjach się kończy, ale w przypadku Opolszczyzny oddać należy, że uczelnie wyższe swoją ofertę coraz częściej uzależniają od szans absolwenta danego kierunku na znalezienie nowego pracodawcy. Podobne starania, na wcześniejszym etapie edukacji, postanowił wykazać wydział oświaty opolskiego ratusza.
Podlegać mu będzie w nowym roku szkolnym 2014/15 37 oddziałów w liceach ogólnokształcących (nieco ponad 1000 uczniów) oraz 58 oddziałów w technikach (około 1700 uczniów). - Wystąpiliśmy do Ministerstwa Edukacji Narodowej o możliwość uruchomienia pionierskich oddziałów dedykowanych bardzo konkretnym zawodom – mówi Irena Koszyk, naczelnik wydziału oświaty opolskiego ratusza. - Żadna z naszych propozycji nie zyskała akceptacji. Nie doczekaliśmy się też uzasadnienia tych decyzji – podkreśla Koszyk.
Opole proponowało, aby w podległych miastu szkołach uczniowie mogli wybrać pilotażowe klasy m.in. technika aranżacji wnętrz, technika przetwarzania i odzyskiwania tworzyw sztucznych, asystenta socjalnego czy technika usług przedmedycznych. - Każda ta propozycja odpowiada realnemu zapotrzebowaniu na rynku pracy. Na tym etapie kształcenia uczniowie mogliby zyskać bezcenne doświadczenia – ocenia naczelnik wydziału oświaty opolskiego ratusza. - Niestety od decyzji MEN apelacji nie ma bo to właśnie ministerstwo jako ostateczna instancja zatwierdza nowe oddziały w ramach eksperymentów i innowacji edukacyjnych – dodaje Irena Koszyk.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
chrząszcz: Napisał postów [5459], status [VIP]
czyli dialog głuchego ze ślepym o kolorach