Park Nauki i Ewolucji Człowieka z Krasiejowa będzie reprezentował nasz region w walce o Złoty Certyfikat Polskiej Organizacji Turystycznej. (Fot: archiwum)
Jednym z certyfikowanych produktów turystycznych Opolszczyzny została odnowiona Wieża Piastowska.
- Dla wszystkich uczestników konkursu, nie tylko dla samych laureatów, udział w nim to szalenie prestiżowa sprawa. To przede wszystkim dowód, jak bogatą i stale rosnącą ofertę turystyczną posiadamy w naszym województwie – mówi Piotr Mielec z Opolskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. - Dla finalistów, którzy otrzymali certyfikaty to potwierdzenie jakości prezentowanej oferty. Zarówno OROT jak i Polska Organizacja Turystyczny zobowiązane są też do promowania certyfikowanych produktów. Będą one częścią naszych kampanii zarówno w kraju jak i za granicą – podkreśla Mielec.
Warto podkreślić, że część z certyfikowanych produktów będzie rywalizować także o certyfikaty POT (nagrodą dla zwycięzcy jest 100 tys. zł na promocję – przyp. red.). Będą to Stobrawski Zielony Szlak, Muzeum Gazownictwa w Paczkowie oraz Wieża Piastowska w Opolu. - Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji objął w zarządzanie Wieżę Piastowską w czerwcu tego roku. Przejęliśmy obiekt po kapitalnym remoncie i wykorzystując jego dobrodziejstwo dołożyliśmy wszelkich starań aby stworzyć atrakcję turystyczną z prawdziwego zdarzenia. Póki co jesteśmy zadowoleni, bo od początku wznowienia zwiedzania wieża przyjęła już prawie 6 tysięcy gości – mówi Sławomir Kożuszko, dyrektor MOSiR w Opolu.
Przy okazji rozstrzygnięcia konkursu na etapie wojewódzkim, OROT zdecydował też, że Park Nauki i Ewolucji Człowieka z Krasiejowa będzie reprezentował nasz region w walce o Złoty Certyfikat Polskiej Organizacji Turystycznej.
ombre: Napisał postów [20142], status [VIP]
Byłem na wycieczce rowerowej w srebrnych zródłach miejscówka przepiękna!Zastanawiało mnie tylko dlaczego takie zaniedbane to miejsce potem odszukałem stare mapy i foldery i wiem ze to miejsce było prawdziwą perłą przed wojną potem przyszła polska i to miejsce popadło w ruine teraz tam jest niby rezerwat byle tylko nic nie robic.