Oto wszyscy laureaci Magnolii Opolskich. (Fot. eN-i)
W kapitule, przyznającej wyróżnienia zasiadł starosta opolski Henryk Lakwa i jego zastępczyni Leonarda Płoszaj, a także Magdalena Fleszar, Irena Szott, Ewa Loster oraz Marek Szczepanik.
- Naszym celem jest nobilitacja osób, których bogata osobowość pozwala tworzyć rzeczy niezwykłe w zwykłym świecie. Ludzie działający pro publico bono są tacy jak magnolie - piękni, szlachetni i bardzo silni - tłumaczy Henryk Lakwa, starosta powiatu opolskiego.
W kategorii Pro Publico Bono za działalność społeczną i charytatywną Magnolię przyznano zespołowi Attonare z Komprachcic, działającemu od 1996 roku najpierw jako schola, a później jako zespół wokalno-instrumentalny.
Firmą Roku została spółka z.o.o. Stegu z Jełowej, wykonująca m.in. kamienne elementy dekoracyjne.
Magnolię w kategorii Sportowiec Roku otrzymała zawodniczka klubu jeździeckiego Metpol Joanna Marciniak.
Wyróżnienie Animatora Roku przypadło w udziale Robertowi Konowalikowi, który od 20 lat tworzy spektakle teatralne, jest też scenarzystą i aktorem.
Magnolię w kategorii Edukator Roku odebrał Zygmunt Antosik, m.in. założyciel Orkiestry Miasta i Gminy Ozimek.
Białą Magnolię za całokształt działalności na rzecz rozwoju powiatu opolskiego kapituła przyznała Józefowi Tomaszowi Jurosowi - lekarzowi, współtwórcy pierwszej w Polsce prywatyzacji szpitala, a z zamiłowania społecznika, zaangażowanego w propagowanie wiedzy historycznej o regionie opolskim. - Historia to dla mnie prawdziwa odskocznia od trudów dnia codziennego. Jestem bardzo wdzięczny kapitule, że dostrzegła właśnie tą część moich zasług - mówił Józef Tomasz Juros, dziękując za przyznanie wyróżnienia.
Kapituła przyznała też dwie nagrody specjalne. Pierwszą otrzymała Theresia Schachle, która wystarała się u władz księstwa Lichtenstein o środki na rozszerzenie działalności domu pomocy społecznej w Prószkowie oraz zaadaptowanie byłego szpitala dla osób przewlekle chorych.
Drugą nagrodę specjalną otrzymał Edward Pochroń - dziennikarz, były redaktor naczelny Trybuny Opolskiej. - W tym zawodzie jestem już 60 lat. Na Opolszczyźnie znalazłem się z nakazu pracy, ale czuję się Opolaninem, choć z krwi i kości to jestem Krakus, bo pochodzę z podkrakowskiej wsi Zabawa. I jestem zabawowy - śmiał się Pochroń odbierając statuetkę.
Galę, na której wręczono nagrody Starosty Opolskiego "Magnolia Powiatu Opolskiego" zorganizowano dziś w Gościńcu Pod Różą w Chrząszczycach.
Imprezę uświetnił koncert Krystyny Giżowskiej.
ombre: Napisał postów [20142], status [VIP]
Kolejne towarzystwo wzajemnej adoracji!Zwykła koteria.