(Fot. Dżacheć)
Wśród oskarżonych jest m.in. były baron opolskiego SLD Jerzy Sz., była posłanka tej partii Aleksandra Jakubowska, była szefowa opolskiego PZU Stanisława Ch., a także były prezes Elektrowni Opole Henryk Sz. Początkowo na ławie oskarżonych zasiadło ponad 20 osób, jednak część z nich przyznała się do winy, dlatego ich sprawy wyłączono do osobnych postępowań.
Proces rozpoczął się w marcu 2009 roku. Dziś, po kilkudziesięciu rozprawach rozpoczęły się mowy końcowe. Najwyższą karę prokurator zaproponował dla byłego prezesa elektrowni Henryka Sz. - 4,5 roku pozbawienia wolności oraz 180 tysięcy zł grzywny. Dla Macieja J. prokuratura chce kary 4 lat więzienia, 80 tysięcy zł grzywny oraz zwrotu łapówki, wynoszącej 120 tysięcy złotych. Prokurator żąda dla Aleksandry Jakubowskiej kary więzienia w zawieszeniu, 17 tys. zł grzyny oraz zwrotu łapówki wynoszącej 120 tysięcy złotych.
Była szefowa opolskiego PZU Stanisława CH. miałaby spędzić za kratkami 2,5 roku oraz zwrócić 240 tysięcy zł łapóki, a dla Jerzego Sz. prokuratura chce kary więzienia w zawieszeniu oraz zwrotu łapówki w kwocie 90 tys. zł (podczas procesu Sz. twierdził, że była to darowizna dla jego fundacji).
Kolejną rozprawę przewidziano na koniec października.
ombre: Napisał postów [20142], status [VIP]
Po wyroku odwołają się i sprawa skonczy się jak u rysia hamultaz czyli się przedawni