- Autor: Mat
- Wyświetleń: 4068
- Dodano: 2014-10-20 / 15:27
- Komentarzy: 52
Wiśniewski obiecuje nowoczesny Dom Seniora w Opolu
W swoim pomyśle Arkadiusz Wiśniewski może liczyć na poparcie Rady Seniora w Opolu.(Fot: Dżacheć)
Arkadiusz Wiśniewski, lider stowarzyszenia Opole na Tak i kandydat na prezydenta miasta zdeklarował dzisiaj, że jeśli wygra wybory, to w stolicy Opolszczyzny powstanie pierwszy tego rodzaju, nowoczesny Dom Seniora. W ocenie Wiśniewskiego na takie miejsce najstarsi mieszkańcy Opola zasługują już od dawna i to spore zaniechanie po stronie dotychczasowych władz.
Wiśniewski przekonywał w poniedziałek, że temat nowoczesnego obiektu dedykowanego seniorom przewijał się w ratuszu jeszcze w okresie kiedy sprawował mandat radnego a później wiceprezydenta. - Dotychczasowa formuła domów seniora, które posiadamy nieco się wyczerpała. Nie zauważyliśmy, że wraz z dużą grupą młodych osób, które opuściły miasto, opuścili je też opiekunowie dla seniorów - stwierdza lider stowarzyszenia Opole na Tak. - Niestety ten problem nadal pozostaje nierozwiązany stąd moja propozycja i zarazem kolejne zobowiązanie wyborcze - dodaje.
Kandydat na prezydenta miasta chce, aby w Opolu powstał nowoczesny dom całodobowej opieki nad seniorami. - Chodzi o taką Złotą Jesień ale w standardzie naszych czasów. Wysoce wykwalifikowana kadra, 150 mieszkań dostosowanych do potrzeb osób starszych i jednocześnie miła lokalizacja - wylicza Arkadiusz Wiśniewski. - Lokalizacja przy okazji takiej inwestycji to szalenie delikatna sprawa i musi być mocno przemyślana. Nie będę teraz szafował propozycjami ale na pewno musi to być miejsce z dostępem do terenu zielonego - dodaje.
Obiekt, którego koszt póki co nie został oszacowany, miałby powstać głównie ze środków unijnych. - Są na to dotacje w ramach Opolskiej Strefy Demograficznej. Wówczas za wkład po stronie miasta mogłaby wystarczyć tylko działka. O środki może wystąpić odpowiednia jednostka ratusza - zapewnia Wiśniewski. W swoich planach Wiśniewski uzyskał w poniedziałek oficjalne poparcie Rady Seniorów w Opolu.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
wg66: Napisał postów [37], status [rozkręca się]
Nowoczesny dom seniora tylko przyklasnąć, ale żeby nie działał jak ten przypadek , niekontrolowany przez pacjenta stan, uwarunkowany niemożnością oddziaływania na niego ..... ? Szpitale przychodnie mają certyfikaty jakości, natomiast obsługa pacjenta u niektórych sięga dna !!!. Szpital przy Witosa w Opolu , a konkretnie PORADNIA URAZOWO-ORTOPEDYCZNA Szpitala na Witosa w Opolu i obsługa w rejestracji- PRL MENTALNY !!!. Byłem pacjentem który w bólu udał się do szpitala ze skierowaniem ,celem rejestracji u specjalisty ortopedy. W rejestracji obsługa , bez kultury i szacunku do pacjenta. Pretensjonalny i gburowaty ton,m.in. pacjentka pytająca o coś usłyszała w odpowiedzi: jest kartka to tam pisze, pacjentka pyta dalej bo może nie ma okularów słyszy :na kartce jest napisane, czytać ! ..... Inni pacjenci, także lekceważąco są zbywani. W mojej sprawie nie dość, że o godzinie 9,15 nie chcą rejestrować pacjenta ze skierowaniem z SOR-u, to każe przyjść na drugi dzień o 7 rano bo 15 pacjentów rejestruje się do lekarza specjalisty o tej porze i tylko tak ? . Pytam, a gdy będę 16 pytam co wtedy ?. Odpowiedź lekarza zapyta czy przyjmie ... Także dalej niewiadoma czy jutro będziesz przyjęty. Zgłoszona kwestia czy to jest właściwe w dyrekcji zatoczyła koło w tym dniu. Natomiast pomimo zapewnień, że ktoś wyjaśni to i zadzwoni do wieczora stan głucha cisza zaistniał. W dniu następnym rano od 7.00 pod rejestracją ludzie czekają, a "macochy" z rejestracji przychodzą o 7.15 -niby od tej godziny są pacjenci rejestrowani. Pacjent jednak czeka od 7.00 zgodnie ze wskazaniem "macochy" rejestratorki !. Poszedłem więc w drugim dniu po wyjaśnienie do dyrekcji i skierowano mnie do przełożonej pielęgniarek p. Grzecznej, gdzie usłyszałem wszystko jest wyjaśnione, przepraszamy , ale jak i co zostało wyjaśnione ? i rozmowa przyjmowała formę jakby groteski !. Skutki tej sytuacji wobec mnie odczułem, gdyż po skserowaniu skierowania do ortopedy i wypisu z SOR-u dzień wcześniej, już jako nie ANONIMOWY w zastosowaniu złośliwości obsługi „macoch” w rejestracji na kilka sposobów doświadczałem. Nasuwa się pytanie dlaczego część personelu medycznego, pielęgniarskiego, technicznego i inni w szpitalu, wykonujący z poświęceniem swoją pracę przez takie „MACOCHY” z mentalnością PRL-owską w pacjencie zakorzeniają negatywne poczucie z pobytu w SZPITALU na Witosa w Opolu. Ignorancja trwa przez lata . Podobny przypadek był opisany w 2014-08-20 roku....Później tragizm śmierci 2 latka i inne........