Najważniejszym gościem na opolskiej konwencji PiS był prezes Jarosław Kaczyński.
Podczas spotkania na UO zaprezentowano część kandydatów PiS w zbliżających się wyborach samorządowych.
(Fot: Dżacheć)
Opolski PiS prezentując swoje listy wyborcze zapowiadał, że w całym województwie ma około 800 kandydatów na różne funkcje samorządowe. W sobotę na Uniwersytecie Opolskim pojawiła się jednak tylko ich wybrana reprezentacja. - Wiemy, że jest ciasno, że sala jest jaka jest ale trzeba podziękować Platformie Obywatelskiej. Sorry, takie mamy warunki w Opolu - mówi Violetta Porowska, kandydatka do sejmiku województwa i zarazem prowadząca konwencję wyborczą. - Mamy super kandydatów, super drużynę i zwyciężymy! Sorry PO, teraz mamy klimat na PiS! - wykrzykiwała Porowska.
Podczas konwencji oprócz kandydatów zaprezentowano też najważniejsze założenia programowe PiS dla Opolszczyzny. - Opolszczyzna nam się wyludnia. Do 2050 roku nie będzie tu już połowy z nas. Młodzi głosują nogami opuszczając region. Działania na rzecz demografii są kompletnie zaprzepaszczone choć do wzięcia na te cele są ogromne środki unijne - przekonywał Sławomir Kłosowski, poseł PiS i szef partii w regionie. - Nasze główne założenia programowe to praca, zarobki i inwestycje. Ożywienie żeglugi na Odrze i budowa lotniska w Kamieniu Śląskim to kluczowe inwestycje dla rozwoju naszego województwa - podkreślał poseł.
Punktem kulminacyjnym sobotniej konwencji było wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego. - Chciałbym przyjechać tu z radosnym nastawieniem, ale martwi mnie to co stało się na szczycie klimatycznym. Decyzje dotyczące pakietu klimatycznego są obciążeniem dla rozwoju naszej gospodarki. Ta zaczęła się wreszcie piąć do góry, ale co z tego, jeśli tak jak człowiekowi pnącemu się pod górę, nakłada się na nią worek kamieni. Już jesteśmy obciążeni a nałożono na nas jeszcze jeden bardzo wielki ciężar - stwierdził prezes PiS. - Władza w tym regionie, a rządzi tu głównie PO, zajmuje się tym czym co zwykle, czyli nic nie robieniem. Z Odry uczyniono rzekę o 3 kategorii spławności i nie robi się tu nic, choć niektóre miasta zgłaszają chęć inwestycji w żeglowność. Dlatego władza PO musi się tutaj skończyć - oznajmił Kaczyński.
Prezes PiS po swoim wystąpieniu mógł liczyć na owacje na stojąco, otrzymał kwiaty i słodycze a jedna z uczestniczek konwencji nawet skradła mu całusa. Po ośpiewaniu życzeń 100 lat Jarosław Kaczyński poprosił, aby wspominać także jego zmarłego brata Lecha, byłego prezydenta RP.
W sobotę prezes nie odpowiadał na żadne pytania dziennikarzy. Pytań nie mogli mu zadawać także uczestnicy konwencji. Spotkanie opolskich kandydatów PiS z prezesem partii trwało kilkanaście minut i odbyło się za zamkniętymi drzwiami. Na konwencji zabrakło Marcina Ociepy, szefa Razem dla Opola, który jest kandydatem na prezydenta Opola także z poparciem PiS. - Jestem głównym organizatorem akcji sprzątania cmentarza przy ul. Wrocławskiej. Nastąpiła kolizja terminów o czym poinformowałem posła Kłosowskiego i przyjął to ze zrozumieniem - tłumaczy Ociepa.
gall: Napisał postów [287], status [maniak]
Dobrze się krzyczy, jak się nie musiało podejmować decyzji, tylko stało się z boku i krytykowało, dodam, że bezsensownie. Czas PIS juz był i dziękuję...to ta partia rządziła, gdy były przedterminowe wybory???? Już się nie sprawdziliście i nigdy sie nie sprawdzicie. Ode mnie głosu nie dostaniecie.