Podczas sprzątania cmentarza spotkali się m.in. wyborczy konkurenci - Marcin Ociepa i Tadeusz Jarmuziewicz.(Fot: Dżacheć)
- To wspaniały cmentarz, który jest w jakimś sensie jest historią miasta w pigułce. Tu leżą zwykli mieszkańcy ale też były przewodniczący rady miasta, przedsiębiorcy, pisarze czy proboszczowie katedry. Mieszają się tu historie polsko-niemieckie, katolicko-protestanckie. To naprawdę niezwykłe miejsce - mówi Marcin Ociepa, przewodniczący społecznego komitet na rzecz rewitalizacji cmentarza. - W tym roku mamy więcej rąk do pracy dzięki kandydatom na prezydenta czy na radnych. Bardzo cieszę się, że przyjęli zaproszenie i przyszli pomóc - podkreśla Ociepa, który sam stara się o fotel prezydenta Opola.
W sprzątaniu postanowili pomóc między innymi Tadeusz Jarmuziewicz, kandydat na prezydenta Opola z ramienia Platformy Obywatelskiej, Norbert Honka startujący na ten sam urząd reprezentując Mniejszość Niemiecką oraz kilku kandydatów na radnych miasta - Zbigniew Kubalańca, Marcin Gambiec, Tomasz Kaliszan czy Beata Kubica a także Ryszard Galla, poseł MN.
Na liczącym ponad 200 lat cmentarzu pracy nie brakuje. Nekropolia oprócz takich, jak sobotnia, akcji sprzątania nie może liczyć na stały nadzór i utrzymanie. Stan wielu nagrobków się pogarsza a wiele ich elementów zostało rozkradzionych na przestrzeni lat. W sobotę kilkudziesięciu ochotników zbierało na cmentarzu śmieci i grabiło liście. Organizatorzy akcji zachęcali też uczestników sprzątania, aby wrócili na cmentarz 1 listopada i zapalili tu symboliczny znicz pod wybranym nagrobkiem.
coolerr: Napisał postów [12933], status [VIP]
' To wspaniały cmentarz, który jest w jakimś sensie jest historią miasta " Mat..Na bani jesteś??