W środkowym rzędzie st. chor. sztab. Cezary Popko z 10. Opolskiej Brygady Logistycznej wraz z żoną Iwoną, córką Pauliną i synem Michałem.
Sobotnia uroczystość w Filharmonii Opolskiej rozpoczęła się od wystąpienia wicepremiera Siemoniaka, który zwracał się zarówno do żołnierzy i ich rodzin zebranych w Opolu, jak również do wojskowych odbywających aktualnie misje zagraniczne. Było to możliwe za pomocą przygotowanej telekonferencji. Tym samym koncert oraz słowa szefa MON docierały na żywo do Afganistanu, Bośni i Hercegowiny, RPA oraz Kosowa.
- To szczególna uroczystość. Co roku organizujemy ten koncert i pokazujemy nim wszyscy, że pamiętamy o tych, którzy służą na zagranicznych misjach, o tych którzy nie spędzają razem świąt. Ten koncert w Opolu jest szczególny bo właśnie kończymy misję ISAF. Nie może więc zabraknąć przy tej okazji podziękowań dla tysięcy żołnierzy, którzy w ramach niej służyli – mówił w Filharmonii Opolskiej Tomasz Siemoniak. - Była to bardzo trudna misja. 43 naszych żołnierzy poległo, a setki zostało rannych. To z myślą o nich odsłaniamy w Warszawie pomnik oraz otwieramy Centrum Weterana – podkreślał wicepremier i szef MON, który do swojego wystąpienia dołączył świąteczne życzenia.
Z rąk ministra specjalne listy gratulacyjne odebrało 15 dowódców zmian PKW w Afganistanie. - Na koncert zostali też zaproszeni dowódcy jednostek z całej Polski, parlamentarzyści z komisji obrony narodowej, a przede wszystkim żołnierze z całego kraju, służący na zagranicznych misjach, wraz z rodzinami – mówi ppor. Piotr Płuciennik, oficer prasowy 10 Opolskiej Brygady Logistycznej. - W czasie 1,5-godzinnego koncertu zaplanowano występ Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego oraz zespołu Zakopower. Całość na żywo oglądać mogą żołnierze w Afganistanie, Bośni i Hercegowinie, RPA oraz Kosowie. Bezpośrednio po koncercie zaplanowano wigilijne spotkanie ministra Tomasza Siemoniaka z żołnierzami i ich rodzinami – dodaje.
W trakcie koncertu miały miejsce także łączenia z zagranicznymi bazami wojskowymi, gdzie służą polscy żołnierze. - Tęsknimy, myślimy o Was i niezmiernie kochamy. Dokładamy starań, aby wrócić cali i zdrowi do domu. Mamy dużo zadań i jak się okazuje czasem występujemy też w filharmonii – mówił podczas „wizyty” w Afganistanie płk. Wojciech Marchwica.
Z informacji przekazywanych przez MON wynika, że zaangażowanie Polski w Afganistanie okupione zostało śmiercią 43 żołnierzy i 2 pracowników wojska. Poszkodowanych w działaniach bojowych zostało 869 żołnierzy i pracowników wojska, w tym 361 zostało rannych (ich okres opieki medycznej wynosił powyżej 7 dni). Bezpowrotne straty materiałowe, w porównaniu z osobowymi, były niewielkie i przejawiały się one w utracie m.in. 3 śmigłowców Mi-24, 3 BSR oraz 8 KTO Rosomak. Ogólny koszt zaangażowania Polski w Afganistanie szacuje się na 6 miliardów złotych (do 31.10.2014r.).
św_juzef: Napisał postów [12741], status [VIP]
Siemoniak- cos Ty tu chłopie zgubił ?