- Autor: Greg
- Wyświetleń: 3483
- Dodano: 2014-12-22 / 12:25
- Komentarzy: 25
Remondis i ratusz pomagają fundacji państwa Jednorogów
20 tysięcy złotych trafiło na konto Fundacji Dom Rodzinnej Rehabilitacji Dzieci z Porażeniem Mózgowym w Opolu. Datek przekazała miastu firma Remondis, zaś prezydent Arkadiusz Wiśniewski postanowił, by pieniądze trafiły właśnie do fundacji państwa Jednorogów.
- W zeszłym tygodniu podczas otwarcia kompostowni tunelowej odwiedził nas właściciel firmy Remondis, który zadeklarował przekazanie miastu 20 tysięcy złotych na cel współpracy z organizacjami opieki nad dziećmi - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola. - Długo się nie zastanawialiśmy, co zrobić z tym darem serca i poprosiliśmy o przekazanie datku na rzecz fundacji państwa Jednorogów - dodaje prezydent.
Taki dar to zastrzyk pieniędzy dla fundacji w najgorszym momencie jej 25-letniej historii. - Od półtora roku fundacja jest w ogromnym dołku i ten dar szczególnie nas raduje - mówi Teresa Jednoróg. - Mam nadzieję, że nie będziemy musieli zamykać fundacji po 25 latach działalności na rzecz dzieci niepełnosprawnych - dodaje.
Podopieczni fundacji to ponad 1000 rodzin. - Codziennie z naszych usług terapeutycznych korzysta około 250 osób - informuje Kazimierz Jednoróg.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
krisss: Napisał postów [2133], status [Szycha]
A państwo zaciera ręce, że obywatele radzą sobie bez ich pomocy. Gdyby nie my - zwykli ludzie to wiele fundacji już dawni by nie istniało tak jak i osoby, którym pomagają. Przykre ale prawdziwe.