- Autor: Małgorzata Lis-Skupińska
- Wyświetleń: 3038
- Dodano: 2015-02-15 / 07:49
- Komentarzy: 7
Gwardia Opole zdeklasowała Viret CMC Zawiercie
Viret CMC Zawiercie jest kolejną drużyną, która wyjeżdża z Opola z bagażem 40 straconych bramek. Opolanie większą część meczu grali w eksperymentalnym składzie, wypróbowując różne warianty gry. Mimo to dominacja zespołu Rafała Kuptela była niepodważalna.
Mecz rozpoczął się prowadzeniem gości po bramce Damiana Kaprala. Opolanie odpowiedzieli trafieniem Filipa Scepanovica, ale goście po chwili raz jeszcze zdołali wyjść na prowadzenie. W 4 minucie Remigiusz Lasoń dał PE Gwardii Opole remis i od tego momentu Zawiercianie nie zdołali już objąć prowadzenia. Bramki rzucali głównie opolanie, co skutkowało wynikiem 5:3 w 8 minucie gry. Zryw gości dał im jeszcze dwie bramki pod rząd i remis po 5. O czas poprosił wówczas Rafał Kuptel, a po nim opolanie zaliczyli zdecydowanie najlepszy okres gry w tym spotkaniu. W 10 minut opolski zespół trafił do siatki rywala aż ośmiokrotnie, nie tracąc przy tym ani jednej bramki. Viret przełamał się dopiero w 20 minucie gry. Opolanie do końca pierwszej połowy grali już spokojniej. Emocji przysporzyła jednak 29 minuta spotkania. Wojciech Knop w niesportowy sposób został zatrzymany przez bramkarza Viretu Artura Kota, który opuścił pole bramkowe i staranował skrzydłowego PE Gwardii Opole. Akcja zakończyła się czerwoną kartką dla golkipera z Zawiercia oraz skutecznym rzutem z siódmego metra w wykonaniu Mateusza Jankowskiego.
Drugą część spotkania opolanie rozpoczęli tradycyjnie w innym niż w pierwszych 30 minutach zestawieniu. W ataku brylował tym razem Wojciech Trojanowski. Po spokojniejszych kilku pierwszych minutach, w 37 opolanie znów przyspieszyli i powiększyli swój dorobek o 4 bramki z rzędu. Kolejne sześć minut było wyrównane, ale to wciąż opolanie dyktowali warunki na parkiecie. W 45 minucie PE Gwardia Opole znów wrzuciła rywalom cztery bramki nie dając szans na odpowiedź. W międzyczasie w opolskiej bramce pojawił się osiemnastoletni Damian Zając. Młody wychowanek PE Gwardii Opole błysnął kilkoma dobrymi interwencjami, które dały „Gwardzistom” okazje do skutecznych kontr. Trzeciego karnego w 50 minucie wykorzystał Jankowski i na tablicy wyników było już 35 do 21. Kibice zaczęli się zastanawiać, czy opolanie dadzą radę po raz kolejny w tym sezonie rzucić rywalowi 40 bramek. Sztuki tej w ostatniej minucie meczu dokonał Łukasz Całujek, po trafieniu którego wynik na tablicy zatrzymał się na rezultacie 40:26.
Zwycięstwo numer 17 w sezonie zmniejsza liczbę punktów potrzebnych PE Gwardii Opole do awansu do zaledwie dziesięciu.
PE Gwardia Opole 40:26 Viret CMC Zawiercie
PE Gwardia Opole: Malcher, Buchcic, Zając – Jankowski 7, Lasoń 6, Trojanowski 5, Swat 4, Rumniak 4, Całujek 3, Knop 2, Scepanovic 2, Zeljic 2, Mokrzki 2, Prokop 2, Baran 1
Viret CMC Zawiercie: Zbroiński, Kot – Fugiel 7, Biernacki 4, Kijowski 3, Komalski 3, Zagała I. 2, Zagała S. 2, Pakulski 2, Bugaj 2, Kapral 1, Słodowy
Kary: PE Gwardia Opole 6 minut (Zeljic 2, Jankowski 2, Całujek 2); Viret CMC Zawiercie 12 minut (Zagała I. 4, Pakulski 2, Kot 2, Komalski 2, Biernacki 2)
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Król Forum: Napisał postów [1847], status [zrobił/a karierę]
GWARDIA!!!