• Autor: Seeb
    • Wyświetleń: 1362
    • Dodano: 2008-04-14 / 16:52
    • Komentarzy: 4

    Porozumienie w szpitalu w Namysłowie

    Kolejny raz strony zasiadły dziś do rozmów. Tym razem udało się osiągnąć kompromis. (fot: Seeb)

    Koniec strajku w namysłowskim szpitalu. Po południu - po sześciu dniach protestu - związek zawodowy pielęgniarek i położnych doszedł do porozumienia z dyrekcją szpitala.

    Obie strony spotkały się dzisiaj razem z komisją społeczną szpitala w samo południe. Po prawie trzech godzinach rozmów, udało się znaleźć rozwiązanie satysfakcjonujące zarówno przedstawicieli białego personelu, jak i dyrekcję szpitala.

    Ostatecznie, pielęgniarki i położne, przez trzy najbliższe miesiące (poczynając od maja) otrzymają 300 złotych dodatku do pensji. Ustalono także, że pielęgniarki, mimo sześciu dni strajku, otrzymają za ten miesiąc wynagrodzenie nie zmniejszone o straty jakie w tym czasie poniósł szpital.

    Do dalszych rozmów strony mają wrócić w lipcu.

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2008-04-17 00:13:37 [83.22.234.*] id:63222  
    max: Napisał postów [226], status [maniak] Reputacja
    tak najlepiej to pozamykać wszystkie szpitala a ludzie będą się leczyć jak 100 lat temu sami w domach co wy na to ? ciekawe czy wtedy musieli opłacać zus

    Nick:
    Treść:
    2008-04-14 23:03:21 [217.144.209.*] id:62680  
    Karolina: Napisała postów [1061], status [zrobił/a karierę] Reputacja
    I bardzo dobrze, że doszli do porozumienia, przynajmniej wszelkie niedogodności dla pacjentów podczas trwania strajku nie poszły na marne.

    Nick:
    Treść:
    2008-04-14 17:46:05 [89.76.237.*] id:62592  
    Gaston Swirusek-Kac Kumkowski: Witam wszystkich po krótce się przedstawię i napisze parę słów o sobie jestem obywatelem świata z imienia mi Gaston a z nazwiska Świrusek-Kac-Kumkowski, pochodzeniem me szlacheckie z rodu Krzaków-Kumkowskich, na świat przyszedłem na opolszczyźnie w godzinnach rannych tuz przed kawą czy herbatą wraz moimi narodzinami nastała nowa niesłychana era era telefonii komórkowej, chyba nie musze wam mówić jakie zmiany ona wprowadziła, pierwsze nauki pobierałem w przedszkolu..... numeru niestety nie nie pamiętam, a budynek zburzyli, ale do dzisiaj mnie tam wpominają, ponieważ wybitną jednostkę byłem, która niewątpliwie zmieniła historię, nastepnie była szkoła podstawowa nr....., no cóz pamięć zawodzi,a i budynek też zburzono, ale nie nieważne,przyszedł w końcu czas na liceum brylowałem tam dosyc krótko, bo je zburzyli, więc przeniosłem się do kambridż Kolidż, po ukończeniu którego przyszedł czas na studia, życiowe studia, w dzień w dzień na podwórko debatowaliśmy wraz z moimi mentorami i wspólnikami nad wyższością naszej wielektrotnej konteplacji z butelką w tle w stosunku do wykształcenia uniwersyteckiego, po ciężkich studiach, pierwsza praca dostałem do mych macek farbę i miałem malować no to pomalowałem wszystko co spotkałem na drodze, m.in. samochody, płoty, ściany, i na tym koniec, zwolnili, ale nikt nie powiedział dlaczego, zrobiłem co do mnie należało, dziwne, potem długo dochodziłęm do siebie z 2 lata po tej kraksie z pracą byłen na urlopie, to był wstrząs, teraz robie w night klubie na szatni, myslałem że jakąś sunie wyrwę bo niezły ze mnie Banderas tak mówią na dzielnicy przynajmniej, ale te wszystkie lalki co przychadzają to się tylko patrzam na nie i żal mnie oblewa, normalnie nie ma o czym z nimi gadać, to się teraz porobiło, a ja to pierwsza klasa, języki znam: polski perfekt, francuski-biegle( wino piję i nie tylko), angielski(jajko i tost), włoski(pizza), rosyjski(wódka), wysoko wykrzstałcony, pracujący, durzo mający do powiedzenia, samochód na razie brak ale planuję kupić polopneza caro tego na pedały z silnikiem rowera czy jakoś tak, aby mą przyszłą krolewne wozić po mieście wypatrzałem taki bolid na allegro i się przymieżam do zakupu.podsumowując dziękuję za uwagę i czas poświęcony na czytanie mego posta, mam nadzieję dobrze się zaprezentowałem i zapewne jeszcze się odezwę, aby poinformować co u mnie dalej słychać.

    Nick:
    Treść:
    2008-04-14 17:27:41 [89.76.232.*] id:62588  
    mal3210: Napisał postów [302], status [pismak] Reputacja
    Za mało, za długo, ale pzypominam że Dorota Gardias ogłosiła się walczącą w sprawie pielęgniarek. Gdzie Dorota, gdzie???

    Nick:
    Treść: