- Autor: Małgorzata Lis-Skupińska
- Wyświetleń: 5973
- Dodano: 2015-05-20 / 11:45
- Komentarzy: 24
2 tysiące parówek na studenckie śniadanie
Czy można powtórzyć dwa tysiące razy: "Keczup, musztarda czy sos"? Można - gdy karmi się opolskich studentów.
150 bochenków chleba i 2 tysiące parówek plus kilkanaście opakowań keczupu, sosów i musztardy złożyło się dziś na studenckie śniadanie, którym rozpoczęła się piastonaliowa środa. W Studenckim Centrum Kultury karmiono wszystkich chętnych, nie tylko studentów, również pracowników uczelni, nie odmawiano też repet.
- Może to nie są najlepsze parówki świata, chyba są drobiowe, ale smakują wszystkim - mówi Kasia, jedna z organizatorek Piastonaliów, wydająca porcje.
- Na śniadanie po 3 godzinach spania po koncertach idealne - zachwala Łukasz, student wychowania fizycznego Politechniki Opolskiej. Jak dodaje jego koleżanka Agnieszka z administracji na UO, parówki to danie doskonale znane studentom i taki pomysł na śniadanie to strzał w dziesiątkę.
Tradycja karmienia studentów weszła do studenckiej wiosny kulturalnej na dobre - były już błyskawiczne zupki, w ubiegłym roku w kampusie odbywało się wielkie gotowanie chili con carne.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
dontomasso: Napisał postów [4391], status [VIP]
"kilkanaście opakować keczupu" polska mowa ciezka mowa. a co dopiero pisownia