• Autor: Dżacheć
    • Wyświetleń: 1636
    • Dodano: 2015-10-31 / 12:54
    • Komentarzy: 0

    Wicemistrz Polski tym razem lepszy od Orlika Opole

    (Fot. Archiwum)

    Pierwsze spotkanie tych drużyn obfitowało w piękne zwroty sytuacji i - co najważniejsze - zwycięstwo Orlika Opole. Piątkowy rewanż na wyjeździe obfitował w emocje do samego końca, ale Podhale Nowy Targ tym razem było lepsze i wygrało 5:3.



    W pierwszym meczu Orlik po dwóch tercjach przegrywał 0:3. W ostatniej części spotkania nasi wyrównali, a w karnych wygrali po zwycięskim trafieniu Michaela Cichy'ego.



    Tym razem spotkanie było od początku zdecydowanie bardziej wyrównane. Już w 4 minucie Cichy zagrał do Branislava Fabrego, który wyprowadził naszych na prowadzenie 1:0. Wicemistrz Polski odpowiedział w 17 minucie i pierwsza tercja zakończyła się remisem 1:1.



    W 27 minucie napastnik Podhala urwał się naszym obrońcom i pokonał Slubowskiego. Wtedy na lodzie zrobiło się bardzo nerwowo, przez co drużyna Jacka Szopińskiego przez moment grała w trójkę. Nie dość, że to przetrwaliśmy bez straty gola, to jeszcze w ostatniej minucie tej tercji udało nam się wyrównać. Wtedy to my wykorzystaliśmy grę w przewadze.



    Przy remisie 2:2, trzecia tercja zapowiadała się bardzo ciekawie. Niestety ta część meczu należała do Podhala. Na 3:2 wyszli w 48 minucie po golu Dariusza Gruszki. Kilka minut później było już 4:2, ale nasi się nie podłamali.

    Na dwie minuty przed końcem Alex Szczechura strzelił bramkę na 3:4 i nasi do końca grali bez bramkarza z nadzieją na wyrównanie. Niestety straciliśmy krążek i do pustej bramki trafił Patryk Wronka ustalając wynik spotkania na 5:3 dla gospodarzy.



    Teraz opolan czeka dłuższa przerwa, bo następny mecz rozegrają 13 listopada. Do Opola przyjedzie Ciarko Sanok.




    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".