- Autor: Greg
- Wyświetleń: 6202
- Dodano: 2016-01-26 / 14:53
- Komentarzy: 12
Koniec sądowej batalii Krzysztofa Stańko przed opolskim sądem
Po niesłusznym pobycie w areszcie przez 3 lata, a potem kilkudziesięciu rozprawach toczących się przez 10 lat Krzysztof Stańko ma nadzieję, że po raz ostatni był dziś w gmachu opolskiego sądu.
Dziś opolski sąd po apelacji podtrzymał wyrok z lipca ubiegłego roku, dotyczący zarzutu paserstwa, postawionego Stańce. Chodziło o samochód, kupiony w 2001 roku w Niemczech. Bus - zdaniem prokuratury - był kradziony, dlatego Krzysztof Stańko został posądzony o paserstwo. Sęk w tym, że właściciel zgłosił jego kradzież blisko 2 tygodnie po kupnie auta przez Stańkę.
Ostatecznie sąd uznał dziś, że umorzenie postępowania w lipcu ubiegłego roku było słuszne, bowiem doszło do paserstwa nieumyślnego.
- Wolałbym zostać uniewinniony, ale i umorzenie sprawy jest dobre. Ja i moja rodzina mamy już dość sądu - przyznaje Krzysztof Stańko. - Teraz przede mną walka o odszkodowanie i zadośćuczynienie dla mnie i mojej rodziny. Wnioskuję łącznie o 3,3 miliona złotych - po 100 tysięcy złotych za każdy miesiąc niesłusznego aresztowania oraz 600 tysięcy za szkody moralne, poniesione przez moją rodzinę - dodaje.
Przypomnijmy. Krzysztof Stańko jest właścicielem ośrodka „Kormoran” w Turawie. Jednocześnie jest ofiarą świadka koronnego – Macieja B. To on zeznał, że Stańko produkował kilkadziesiąt kilogramów amfetaminy miesięcznie. Wszystko narkotyki miał przechowywać na wyspie. Gdy antyterroryści wpadli do jego ośrodka, specjalnie wyszkolone psy i śledczy nie znaleźli ani grama amfetaminy. Co ciekawe, po wyspie też nie było śladu. Prokurator Roman Pietrzak nie dawał za wygraną i po każdym uniewinnieniu apelował lub składał kasację. Ostatecznie, po 10 latach Stańko został uniewinniony od wszystkich zarzutów, poza... paserstwem przy zakupie starego samochodu.
W związku z rzekomą produkcją amfetaminy na wielką skalę Stańko spędził 27 miesięcy w areszcie. Złożył już pozew w sądzie o odszkodowanie za niesłuszny areszt w wysokości ponad 3 milionów złotych. Ta sprawa została jednak zawieszona, do czasu uprawomocnienie się procesu o paserstwo. Teraz proces będzie mógł ruszyć.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
MGIEŁKA: Napisała postów [18107], status [VIP]
to jest dobre - ".... nie znaleźli ani grama amfetaminy. Co ciekawe, po wyspie też nie było śladu...." , ale i tak ni uniknął paki, ech prokuratura, słów brak ...............