(Fot. Dżacheć)
(Fot. WIK Opole)
- Naszym zamierzeniem jest to, by spółki miejskie aktywnie wpisywały się w życie Opola, wspierając wydarzenia kulturalne i społeczne oraz pokazując inny profil swojej działalności. WiK dba nie tylko o dostarczanie czystej wody i odbieranie ścieków, ale i o rozwijanie duchowej strony miasta - wyjaśnia Mirosław Pietrucha, wiceprezydent Opola.
Już jutro o godz. 11 w Łączniku Politechniki Opolskiej odbędzie się panel dyskusyjny dotyczący problemu wody. - Będziemy rozmawiać m.in. o jakości wody pitnej, poruszymy także temat wód termalnych czy wód opadowych. Pojawi się też kwestia twardości wody. Co ciekawe, często jest to jej zaleta, a nie wada. Badania Światowej Organizacji Zdrowia dowodzą jasno, że ludzie pijący twardszą wodę w mniejszym stopniu zapadają na choroby serce - tłumaczy dr inż. Iwona Kłosok-Bazan z PO.
Z kolei w piątkowy wieczór na wszystkich kinomanów czeka film "Zew morza". - Został on odnowiony cyfrowo, dodano do niego również nową ścieżkę dźwiękową. Na czas projekcji stworzymy dobre warunki do oglądania filmu w naszej hali maszyn przy ul. Oleskiej 64 - zapewnia Roman Szczepanek z firmy Gaftmann&Co.
Ciekawe atrakcje dla dzieci przygotował również Opolski Teatr Lalki i Aktora im. Alojzego Smolki. - W niedzielę zapraszamy wszystkich do naszego teatru, gdzie o godz. 11:00 odbędzie się pokaz spektaklu „Na arce o ósmej“. Opowiada on znaną historię związaną z biblijnym potopem w przystępny sposób - mówi dyrektor teatru Krystian Kobyłka.
- Pomożemy także chorym dzieciom. Opolanie wraz ze swoimi dziećmi w ramach cyklu warsztatów przygotowali własnoręcznie 125 lalek, które trafią do najmłodszych pociech leżących w szpitalach. Wraz z wolontariuszami fundacji „Dr Clown“ wręczymy je w najbliższy wtorek pacjentom 3 opolskich szpitali - dodaje Kobyłka.
Wszelkie szczegóły dotyczące obchodów Światowych Dni Wody w Opolu można znaleźć na stronie internetowej WiK.
Rex: Napisał postów [4680], status [VIP]
Niech te barany z WiK zajmą się pracą bo na kążdą pierdołę trzeba czekać tygodniami. Niedopuszczalne jest też to że mieszkańcy Opola nie mają innej alternatywy od kogo kupować wodę stara komunistyczno-monopolistyczna banda zmusza nas do tego aby wodę kupować od WiK trzeba to już zmienić