- Autor: Majlan
- Wyświetleń: 4539
- Dodano: 2016-03-27 / 07:00
- Komentarzy: 7
Wyścigi furmanek, Krzyżoki i szukanie jajeczka czyli ciekawe tradycje wielkanocne
Z okazji dzisiejszego święta sięgnęliśmy do – często zapomnianych – wielkanocnych obrzędów praktykowanych na Opolszczyźnie.
- Jedną z najciekawszych, aczkolwiek niepraktykowanych dziś tradycji, są niewątpliwie wyścigi po rezurekcji. Po porannej mszy w Wielkanoc do domu wracano możliwie najszybciej. Początkowo ścigano się furmankami i bryczkami, potem jednak doszły też samochody. Rywalizowali również piesi. Wierzono, że kto pierwszy dotrze do domu, ten pierwszy skończy żniwa - tłumaczy Elżbieta Oficjalska, kierownik Działu Kultury Materialnej i Folkloru w Muzeum Wsi Opolskiej.
Wielkanoc – w przeciwieństwie do Bożego Narodzenia – świętowano w dużo mniejszym gronie. - U Kresowiaków bardzo często zjeżdżało się kilkanaście czy kilkadziesiąt osób. Na Śląsku natomiast Wielkanoc była dniem zarezerwowanym tylko dla najbliższej rodziny, rozumianej jako mieszkańcy danego gospodarstwa. Dopiero drugi dzień świąt służył licznym odwiedzinom.
Nasza rozmówczyni wspomniała także o pewnym kulinarnym zwyczaju. - Na naszych ziemiach często przed głównym posiłkiem spożywano chrzan – zarówno tarty, jak i w laskach. Kontakt z tą ostrą w smaku rośliną miał przypominać o męce Pana Jezusa – słyszymy.
W Niedzielę Zmartwychwstania chłopi wraz z księdzem obchodzili pieszo lub objeżdżali konno swoje pola. Co ważne, nie był to zwyczaj powszechny, nie występował w każdej wsi. - Z poświęconych tydzień przed Wielkanocą palm robiono także specjalne krzyże, które wtykano przy okazji obejścia w ziemię. Wszystkie te zabiegi miały chronić pole przed gradem i dzikimi zwierzętami. Na Opolszczyźnie tradycję tę – zwaną regionalnie Krzyżokami - kultywują m.in. rolnicy w Sternalicach.
Dzieci z kolei ogrom radości czerpały zawsze z szukania jajek i cukierków poukrywanych w trawie w specjalnych gniazdkach. - Poszukiwania organizowano przy domach, jak i w parkach, a zapożyczono je z tradycji protestanckiej. Co ciekawe, zwyczaj ten jest praktykowany również dzisiaj. Wynika to zapewne z tego, że te obrzędy, które nam odpowiadają i pozytywnie się kojarzą, łatwiej przyswajamy i utrwalamy – kwituje Elżbieta Oficjalska.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
rosomak200: Napisał postów [11933], status [VIP]
Pogoda się robi ,niebawem trza grilla odpalać https://www*youtube*com/watch?v=rqekQkynskQ