(Fot. Dżacheć)
- Na świątecznych stołach często goszczą ciężkostrawne potrawy, mięsa, kiełbasy czy jajka. Magazynowanie tego jedzenia w naszym organizmie nierzadko prowadzi do niestrawności. Trudno też nie zauważyć, że w polskiej kuchni używamy dużo tłuszczów, które dla wielu z nas są trudno przyswajalne, nie potrafimy ich spożytkować. Warto zatem spożywać jednocześnie „dobre” kwasy tłuszczowe, które rozbiją te szkodliwe – np. Omega-3 i Omega-6 – tłumaczy Michał Klimek, fizjoterapeuta z Ośrodka Terapii i Gimnastyki Korekcyjnej 'Remedic".
Klimek zaleca odejście od świątecznego stołu i skorzystanie ze sprzyjającej wiosennej aury. - Człowiek jest istotą stworzoną do poruszania się - możemy biegać, skakać, chodzić, a każda forma aktywności fizycznej jest nam jak najbardziej wskazana. Ostatnio Polacy stali się swego rodzaju zapaleńcami jeśli chodzi bycie „fit", jednak nie zawsze rozumieją, o co w tym tak naprawdę chodzi. Kojarzą, że coś trzeba robić, ale nie do końca wiedzą co. Ja uważam, że najważniejsza jest sumienność. Chodźmy regularnie na basen, spacerujmy, biegajmy z naszym czworonogiem. Nie zapominajmy również o siłowniach na świeżym powietrzu, których przecież w Opolu nie brakuje.
Jak podkreśla nasz rozmówca, o formę dba coraz więcej osób starszych. - Oprócz tego, że uprawiają choćby nordic walking, korzystają także z wielu zajęć dedykowanym seniorom. Z pewnością pozwoli im to ograniczyć wizyty u specjalistów, co w konsekwencji zmniejszy także kolejki do lekarzy. Jak widać, sport to naprawdę zdrowie. Co ważne, można go uprawiać codziennie, na różne sposoby i w każdym wieku, do czego gorąco zachęcam - podsumowuje Michał Klimek.
kanclerz: Napisał postów [4906], status [VIP]
Po co spalać kalorie,nie trzeba tyle żreć i kłopotu nie będzie.