- Autor: Seeb
- Wyświetleń: 7215
- Dodano: 2008-08-07 / 09:17
- Komentarzy: 112
Opiekowali się po pijaku dziećmi
Gdy policja zabrała dzieci do znajomych rodziny, matka wraz ze swoim konkubentem poszła do sklepu... po kolejne piwa.
9-letnia dziewczynka i 14-letni chłopak trafili w ręce znajomych rodziny, po tym jak podczas domowej awantury do ich domu weszła policja. Jak się okazało matka rodzeństwa, oraz jej konkubent byli kompletnie pijani. Do zdarzenia doszło w kamienicy na jednej z opolskich ulic.
Było około 23.00, kiedy 14-letni chłopak, po tym jak został uderzony w twarz, wybiegł z domu i powiadomił o tym fakcie policję. Gdy razem z nim funkcjonariusze `weszli do mieszkania, szybko okazało się, że zarówno matka chłopca, jak i jej konkubent są pijani. W środku była także przestraszona całą sytuacją 9-letnia dziewczynka.
Badanie alkomatem, wykazało u kobiety ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Dzieci trafiły w ręce znajomych rodziny. Gdy spod domu odjechali interweniujący policjanci, pijana para zdecydowała się poszukać pocieszenia w sklepie, kupując - zapewne na pocieszenie - kolejne piwa...
O sprawie policjanci poinformowali już dzisiaj sąd, oraz Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Jeśli okaże się, że zachowanie wyrodnej matki i jej konkubenta mogło skutkować konsekwencjami dla dzieci, którymi się opiekowali, grozi im grzywna, a nawet kilka lat więzienia.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
bercik: bercik: Witam! Ja z tym chłopakiem - dzieckiem, wychowywałem się na jednym podwórku, nie raz byłem świadkiem jego pięknego słownictwa oraz zachowania jakby się zdawało "wzorowego" jak na bandytę. Co do Matki i jej zachowania to ma rację, jeżeli jej syn ten 14-sto latek mówi do niej "wypierd..laj stara kur.o" matka dała mu w pysk co popieram, mimo, że nie jestem zwolennikiem przemocy.. Każda matka gdyby usłyszała takie słowa (nie jednoktotnie) tłumaczenia nie skutkują.. jedynym sposobem by przestał tak rozmawiać to było uderzenie w twarz z otwartej ręki.. . Do: "ha ha ha ha ha ha" więc amanku u Ciebie nie jest lepiej w domu... A co do Ojczyma tych dzieci on nigdy nie podniósł ręki na nie, co najwyżej podnosił głos. Matka ma prawo dać dziecku w twarz szczególnie gdy inne metody wychowania nie skutkują, a kuratorka przez 4 lata była u nich tylko 4 razy.. Teraz awansowała na główną kurtorkę do spraw nieletnich. Nie będę przytaczał więcej sytuacji gdzie chłopak tak odnosi się do ludzi a w szczególności do swojej matki. Sam podnosi ręce na matkę. Co do artykułu "Dzieci trafiły w ręce znajomych rodziny. Gdy spod domu odjechali interweniujący policjanci, pijana para zdecydowała się poszukać pocieszenia w sklepie, kupując - zapewne na pocieszenie - kolejne piwa..." Jest to guzik prawda.. czysty wymysł prasy. Byłem wtedy pod tym slepem i wiem jak wyglądało to zdarzenie