(Fot. Dżacheć)
Tematem dyskusji był proces integracji europejskiej przedstawionej oczami Poetteringa w jego książce. Polityk opisał w niej swoje życie prywatne, karierę polityczną i zamieścił własne rozważania na temat procesu integracji europejskiej.
- Tak jak i Hans, uważam że warto, a nawet trzeba głośno mówić o aktualnych problemach. 3 lata temu rozmawialiśmy o groźnym dla nas wyjściu Wielkiej Brytanii z UE, o problemach Grecji, wtedy jeszcze nie tak dramatycznych, o rosnącej w siłę Rosji, która groziła wtedy Ukrainie, czy o problemach państw arabskich. I niestety rodzi się jeden wniosek. Przez te trzy lata wcale nie posunęliśmy się w dobrym kierunku. Jest tylko gorzej - mówi Jerzy Buzek, były premier Rzeczypospolitej Polskiej.
Jako przyczyny tej sytuacji Buzek wskazał przede wszystkim egoizm narodowy, który objawia się tym, że jeśli pojawia się problem globalny, kraje zamykają się broniąc tylko swojego interesu.
- Na szczęście jesteśmy zjednoczeni, tak jak mówi tytuł mojej książki, tak też uważam, dobrze że jesteśmy w Unii, zjednoczeni i możemy radzić sobie z tymi wszystkimi problemami razem. To jest niesamowite bogactwo płynące z tej jedności, a tę jedność i tolerancję widać najbardziej w małych krajach, gdzie tolerancja i poszanowanie drugiej osoby, są najbardziej widoczne - podkreśla Poettering.
O 17 Hans-Gert Poettering spotkał się natomiast z przedstawicielami Mniejszości Niemieckiej w regionie. To była druga wizyta byłego przewodniczącego Parlamentu Europejskiego na Opolszczyźnie.
św_juzef: Napisał postów [12741], status [VIP]
czyżby Petting ;) nam chciał w ten zawoalowany sposób wepchać śniadych na głowę?